O możliwościach spłaty wierzytelności, zmianie właściciela i dalszym funkcjonowaniu Fabryki Maszyn Tarnów rozmawiano podczas spotkania, które odbyło się w Sali Lustrzanej. Języczkiem uwagi była obecność Hermanna Weilera, prezesa niemieckiej firmy zainteresowanej odkupieniem FMT i wznowieniem produkcji.
W Sali Lustrzanej odbyło się spotkanie wierzycieli Fabryki Maszyn Tarnów z Hermannem Weilerem, prezesem niemieckiej firmy GDW, która zainteresowana jest odkupieniem FMT i przywróceniem produkcji w fabryce.
Podczas prowadzonej przez prezydenta Ryszarda Ścigałę dyskusji próbowano znaleźć satysfakcjonujące wszystkich rozwiązanie trudnej sytuacji tarnowskiej firmy. Rozmawiano m.in. na temat możliwości spłaty wierzytelności oraz zmiany właściciela i dalszej współpracy FMT z dotychczasowymi partnerami biznesowymi.
W spotkaniu uczestniczył pełnomocnik fabryki i przedstawiciel związków zawodowych. Jak podkreślał prezes Weiler, firma GDW od lat współpracuje z Zakładami Mechanicznymi oraz Fabryką Maszyn Tarnów. – Nasza kooperacja trwa od ponad 20 lat. Nie chcemy tego zaprzepaścić. Jeżeli dojdzie do porozumienia z wierzycielami i obecnym właścicielem, zamierzamy zainwestować w tarnowski zakład i przywrócić produkcję – mówił prezes Weiler.
– Sytuacja firmy jest trudna i nie wykluczam najgorszego scenariusza, czy wrogich kroków podejmowanych przez zbyt niecierpliwych wierzycieli. Efektem spotkania była jednak deklaracja woli partnerów fabryki co do współpracy i możliwości częściowych, pozaukładowych umorzeń należności. Z nadzieją patrzę na zawiązane podczas spotkania bezpośrednie kontakty pomiędzy GDW a obecnymi na sali firmami – mówi prezydent Ryszard Ścigała, który jest też w bezpośrednim kontakcie z angielskim zarządem FMT.