„Śmieciowy” problem

 Najpóźniej do połowy przyszłego roku na terenie całego kraju powinien zapanować porządek. Od 1 stycznia obowiązuje nowa ustawa o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, a na wdrożenie nowych zasad samorządy dostały 18 miesięcy. Również Tarnów przygotowuje się do nowej, śmieciowej rzeczywistości.


1 stycznia 2012 roku weszła w życie nowa ustawa o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. Zgodnie z przepisami, gminy stają się jedynymi właścicielami odpadów i zobowiązane są do stworzenia nowych systemów gospodarowania i postępowania z nimi. System, który powinien zacząć funkcjonować najpóźniej w lipcu przyszłego roku polegać ma na tym, że każda gmina zapewnia odbieranie i właściwe, ekologicznie bezpieczne zagospodarowanie wszystkich odpadów komunalnych, a także możliwość selektywnego ich zbierania poprzez udostępnienie odpowiednich pojemników. Odpady od mieszkańców odbierać będzie wyłoniona w drodze przetargu firma. Za odbiór odpadów wszyscy mieszkańcy uiszczają taką samą stawkę, z wyjątkiem osób segregujących śmieci, które obowiązkowo zapłacą mniej. Ale nie brakuje także wątpliwości związanych z nową ustawą. - Obawiam się, że Ustawodawca nie przewidział do końca skutków nowej ustawy „śmieciowej”. Mam na myśli zarówno skutki społeczne, jak i gospodarcze. Bo oto nagle mieszkańcy odkryją, że obciążeni zostają dodatkowym podatkiem egzekwowanym w trybie ordynacji podatkowej. Dodajmy, że jego wysokość, zgodnie z wolą ustawodawcy, będzie musiała sumarycznie pokryć wszystkie koszty systemu. Mieszkańcy odkryją także, że nie będą mieli, jak dotychczas, indywidualnych umów z odbiorcami śmieci takimi jak MPGK, TransFormers czy van Gansenwinkel. Z drugiej strony, a mowa teraz o skutku gospodarczym, nowe zasady mogą ożywczo wpłynąć na firmy zajmujące się gospodarowaniem odpadami, ale, również mogą zagrozić podmiotom lokalnym dotychczas działającym w tej branży. W tym podmiotom, w które inwestowane były do tej pory pieniądze publiczne. Swoje wątpliwości miałem okazje przekazać Panu Ministrowi Środowiska i prezesowi Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska podczas odbywającego się kilka dni temu Forum Regionów. Inne miasta mają podobne zdanie. Ale póki co przed nami trudny okres wdrożenia narzuconych rozwiązań, rada miejska będzie musiała podjąć szereg uchwał w tej sprawie, a my już od najbliższej sesji – mimo że system zacznie obowiązywać od lipca 2013 roku, przystępujemy do przygotowań miejskich jednostek i podmiotów do mających nastąpić zmian. W tym zakresie planujemy przekształcenia naszych jednostek budżetowych w tzw. operatorów komunalnych i przekształcenie składowiska – jego skomercjalizowanie – bo taki jest wymóg zmieniającego się prawa. W najbliższym czasie musimy też ustalić nowy system opłat dla mieszkańców. Rada Miejska musi ustalić m.in. metodę naliczania i stawkę opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi, a także opłaty za pojemnik o określonej pojemności, częstotliwość i tryb uiszczania opłaty i zakres świadczenia usług. Miasto, w drodze przetargu, wybierze przedsiębiorcę, który będzie miał obowiązek odbierania od mieszkańców odpadów zmieszanych, jak i zbieranych selektywnie Z dużą troską podchodzimy do tego, by skutki systemu, który musimy wdrożyć, dla ludzi były jak najmniejsze – mówi prezydent Ryszard Ścigała. Pierwsze ulotki dotyczące nowych zasad gospodarowania odpadami trafiły już do tarnowian. Ale wdrożenie nowych przepisów nie będzie łatwe i z pewnością wywoła szereg emocjonalnych dyskusji,

 

20.09.2012
Twój komentarz:
Ankieta
Czy jesteś za przywróceniem handlu w niedziele?
| | | |