Ostatnim akcentem tegorocznego kalendarza międzynarodowych zawodów we wspinaczce na czas były rozgrywane po raz pierwszy w historii Mistrzostwa Europy Juniorów. Podczas imprezy we francuskim Gemozac świetnie zaprezentował się Marcin Dzieński z MKS Tarnovia zdobywając brązowy medal w najstarszej kategorii wiekowej juniorów.
W nerwowej atmosferze przebiegały finały Mistrzostw Europy Juniorów we wspinaczce na czas, przeprowadzone we francuskim Gemozac. Reprezentant MKS Tarnovia Marcin Dzieński, który z rundy eliminacyjnej wyszedł na drugiej pozycji, najpierw przegrał bieg zatrzymując się przez zbyt luźną linę asekuracyjną. Złożony przez samego zawodnika protest został uwzględniony i w powtórzonym biegu tarnowianin przeszedłi do półfinałów. Mimo dobrej dyspozycji Dzieński w następnej rundzie popełnił kolejny błąd dwa razy falstartując i tym samym przegrywając wejście do ścisłego finału. Nie mniej emocji przyniosła walka o brązowy medal. Po rewelacyjnym starcie i pokonaniu 2/3 trasy, Dzieńskiemu ześlizgnęła się ze stopnia noga. Rywal, Rosjanin Nikołaj Gołobkow, błyslawicznie przegonił Polaka, a nastepnie sam niespodziewanie odpadł od ściany. Mimo sukcesu ambitny tarnowianin, uczeń klasy maturalnej Zespołu Szkół Budowlanych, nie ukrywa emocji i rozczarowania. - Jest mi smutno... Były to moje ostatnie zawody juniorskie i stawiałem na wygraną... Szczególnie, że zwycięzca otrzymywał „dziką kartę” na przyszłoroczne World Games w Kolumbii, a nikt z Polski tam się nie zakwalifikował... Mogłem przecież to wygrać. Od dawna nie zdarzyło się, bym zrobił dwa falstarty pod rząd... Po prostu zawiodła maszyna - nie człowiek. Zadowolony ze startów Marcina Dzieńskiego jest Tomasz Oleksy, kierownik sekcji wspinaczki MKS Tarnovia - Przed zawodami taki wynik bralibyśmy w ciemno, jednak z przebiegu zawodów pozostał pewien niedosyt. – mówi Oleksy. – Niezaplanowane szarpanie się z sędziami przy okazji protestu mogło zdekoncentrować zawodnika przed kolejnymi biegami. Pomógł trochę Czarek Modrzejewski z KW Toruń, chcący wpłacić obowiązkową kwotę przy apelacjach. Niestety, Tarnovia jest biednym klubem i nie stać nas na wysyłanie z zawodnikami trenera, który mógłby pomóc zapewnić pełen komfort startu. Niemniej Marcin pięknie zakończył starty juniorskie i z nadzieją patrzymy na przyszły – w pełni seniorski – sezon.
Medal Marcina Dzieńskiego nie jest jedynym zdobytym przez reprezentantów Polski. Wśród juniorek młodszych wygrała zdecydowanie Patrycja Chudziak (Pol-Inowex Skarpa Lublin), zaś wśród młodzieżowców brązowy medal wywalczyła Aleksandra Rudzińska (również Pol-Inowex Skarpa Lublin), która nie tylko zmagała się z przeciwniczkami, ale również z bolesną kontuzją barku.
W zawodach więli udział również zawodnicy tarnowskiego Pałacu Młodzieży zajmując kolejno pozycje: Izabela Janis – 10, Anna Brożek – 11, Jacek Kaczanowski – 12, Michał Lewicki – 15, Mikołaj Wróblewski – 15.
