A4 prawie gotowa

 Na nowy odcinek działania zostaną skierowani tarnowscy policjanci. Odcinek ma 44 kilometry, jest dosłownie nowy i dotyczy autostrady. Popularna „drogówka” jest w pełnej gotowości.

 

W czwartek, 29 listopada w godzinach popołudniowych nowym odcinkiem autostrady A4 między Szarowem a Tarnowem pojadą pierwsze samochody, ale tylko te, których waga nie przekracza 12 ton. Zgoda na uruchomienie odcinka autostrady jest warunkowa, bo budowa nie została jeszcze całkowicie zakończona. Na uruchomionym odcinku kierowcy napotkają zwężenia, utrudnienia i ograniczenia prędkości do 50 km/h. Budowa autostrady ma zostać definitywnie zakończona na wiosnę przyszłego roku. Odcinek autostrady pomiędzy węzłami w Bochni i Tarnowie-Krzyżu będą patrolowali policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie.

- Oprócz samej autostrady policjantów zobaczymy także na czterech węzłach autostradowych: dwóch tarnowskich w Krzyżu i Wierzchosławicach oraz w Brzesku i Bochni. Stróże prawa poruszać się będą oznakowanymi i nieoznakowanymi radiowozami, w tym wyposażonymi w video rejestrator – mówi podinspektor Jacek Mnich, Naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego KMP.

W pełni gotowi funkcjonariusze patrolować będą w sumie 44 kilometry autostrady. - Naszym zadaniem jest zapewnienie bezpieczeństwa i porządku na autostradzie, w tym także likwidacja skutków zdarzeń drogowych. Chcemy także zachować płynność ruchu i przejezdność, szczególnie na jednojezdniowych odcinkach pomiędzy Bochnią a Wierzchosławicami, gdzie nadal kontynuowane będą prace na drugiej jezdni autostrady – dodaje asp. sztab. Jerzy Boryczko z „drogówki”.

Dla większości kierowców autostrada nie jest żadną nowością. Dla tych jednak, którzy jeszcze autostradą się nie poruszali, albo korzystają z niej rzadko, poniżej kilka podstawowych zasad.

Przede wszystkim wykluczony jest ruch pieszych, rowerów, motorowerów, quadów i innych pojazdów nie będących samochodami i takich, które nie rozwijają prędkości co najmniej 40 km/h. Maksymalna prędkość samochodów osobowych, motocykli i samochodów ciężarowych o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej 3,5 tony wynosi 140 km/h, pozostałych pojazdów 80 km/h. Na autostradzie obowiązuje zakaz zatrzymywania się - także na pasie awaryjnym. Zatrzymywać się można jedynie na wyznaczonych parkingach i miejscach obsługi podróżnych. Na autostradzie nie wolno cofać i zawracać, a zakaz dotyczy także pasa awaryjnego. Takie manewry są śmiertelnie niebezpieczne. Lewy pas jezdni służy tylko do wyprzedzania, korzystać należy głównie z pasa prawego. W przypadku awarii samochodu, należy zatrzymać pojazd jak najbliżej prawej krawędzi jezdni, włączyć światła awaryjne i ustawić trójkąt ostrzegawczy. Wszyscy pasażerowie i kierowca powinni opuścić samochód, założyć kamizelki odblaskowe i zejść z drogi, np. za barierkę. Bezwzględnie należy zachować bezpieczny odstęp od aut poprzedzających, dwie sekundy to absolutne minimum. Nie należy go zmniejszać podczas wyprzedzania, nawet jeśli kolumna na lewym pasie porusza się wolniej niż pozwalają przepisy.
Na autostradzie wszystkie manewry powinny być wcześniej sygnalizowane, zwłaszcza te, które wiążą się ze zmianą pasa ruchu. Poganianie wolniej jadących kierowców długimi światłami lub podjeżdżaniem pod zderzak, choć zdarza się na polskich drogach nagminnie, jest niedopuszczalne.

28.11.2012
Komentarze:
kierowca: 29.11.2012
Droga ledwie się trzyma bo jeszcze nie skończona ale drogówka już zaciera ręce. Żenujące.
radarowiec: 30.11.2012
Radary! Radary są? Bo jak nie to droga nie ważna.
Twój komentarz:
Ankieta
Czy wiesz, na kogo oddasz głos w drugiej turze wyborów?
| | | |