Problemy ze zrozumieniem

 Nowe zasady wywozu śmieci i opłat z tym związanych spowodowały spore zamieszanie najpierw wśród samorządów, potem wśród mieszkańców. Teraz brakiem ich zrozumienia wykazują się niektóre spółdzielnie mieszkaniowe, które bez konsultacji z lokatorami decydują o wysokości opłaty, najczęściej przyjmując z góry najwyższą stawkę.

 

Do Tarnowskiego Organizatora Komunalnego, który zbiera od mieszkańców Tarnowa deklaracje dotyczące wysokości opłat za odbiór odpadów komunalnych docierają wątpliwości lokatorów dwóch spółdzielni mieszkaniowych dotyczące działań administratorów. Jedna ze spółdzielni podjęła w imieniu wszystkich lokatorów odgórną decyzję o najwyższej stawce - opłacie w wysokości 15 złotych od każdego mieszkańca. Druga zażądała od lokatorów podania szczegółowych danych osobowych osób mieszkających w poszczególnych lokalach.

Dyrektor TOK Krzysztof Kluza twierdzi, że oba działania nie powinny mieć miejsca. – Spółdzielnia nie powinna a priori decydować za mieszkańców, czy będą segregować odpady płacąc wtedy 9,90 złotego od mieszkańca, czy nie będą, a wtedy opłata od mieszkańca wyniesie 15 złotych. To powinna być indywidualna decyzja każdego mieszkańca i każdy powinien móc zabrać w tej sprawie głos. Wiemy, że inne tarnowskie spółdzielnie mieszkaniowe zamierzają pytać mieszkańców o zdanie. Spółdzielnie zarządzające blokami będą musiały zmierzyć się z problemem, w jaki sposób określić, które osoby segregują odpady, a które nie. Nie mogą jednak decydować obligatoryjnie. TOK apeluje zarówno do spółdzielni, administratorów, jak i lokatorów o wyjaśnianie wszystkich pytań i wątpliwości bezpośrednio z Tarnowskim Organizatorem Komunalnym, osobiście, telefonicznie bądź mailowo.

05.02.2013
Komentarze:
lokator: 05.02.2013
Spółdzielnie z reguły maja problemy ze zrozumieniem. Zwłaszcza lokatorów, a obligatoryjne decyzje są normą.
Danilo: 21.02.2013
Jestem ubezpieczony w Uniqa od 2 lat gdyż ten ubczeieczyeipl wspf3łpracuje z bankiem w ktf3rym mam kredyt hipoteczny. Wszystko ok do momentu, aż moje mieszkanie nie zostało zalane. 6 miesięcy czekania, prf3b kontaktu z ubczeieczyeiplem. Dopiero po interwencji u samej gf3ry dostałem odszkodowanie. Obecnie prf3buje się dowiedzieć na temat kwoty jaką miałbym zapłacić za następny rok ubezpieczenia telefon do centrali odesłali do lokalnego przedstawiciela, ten odesłał do infolini uniqa do spraw bankowych a tutaj kazali napisać na maila . Paranoja! NIE POLECAM!
Twój komentarz:
Ankieta
Czy wiesz, na kogo oddasz głos w drugiej turze wyborów?
| | | |