Po serii siedmiu spotkań bez porażki, piłkarze tarnowskiej Unii przegrali u siebie z Wisłą Puławy 0:1. Tarnowianie zagrali słaby mecz, popełniali dużo błędów, w efekcie goście wygrali zasłużenie.
Na początku meczu gra toczyła się głównie w środku boiska, lepiej grali jednak puławianie i oni objęli prowadzenie w 25 minucie. W sytuacji sam na sam z bramkarzem znalazł się Konrad Nowak i nie zmarnował okazji. Kilka minut później mogło być 0:2, ale strzał tego samego Nowaka z kilku metrów obronił Libera. Tarnowianie mogli wyrównać w 41 minucie, gdy dobrą okazję zmarnował Matras.
Po przerwie tarnowianie zagrali aktywniej, ale ich ataki nie przynosiły skutków, tymczasem goście mogli zdobyć drugą bramkę, gdy sędzia podyktował rzut karny. Libera obronił strzał Nowaka i wynik nie uległ zmianie.
Unia zajmuje w tabeli 10 lokatę mając 32 punkty po 22 spotkaniach. Kolejny mecz tarnowianie zagrają na wyjeździe z Pelikanem Łowicz.
Unia Tarnów – Wisław Puławy 0:1 (0:1)
Bramka: K. Nowak (25 min.)
Żółte kartki: Libera, Kostecki, Bednarczyk, Sojda - Budzyński, K. Nowak, czerwona kartka: Budzyński (druga żółta)
Unia: Libera - Witek, Bednarczyk, Pawlak, Węgrzyn, Radliński (68 min. Wilk), Kostecki (65 min. Furmański), Ślęzak (84 min. Adamski), Sojda, Matras, Fałowski (88 min. Wróbel)
Sędziował: J. Lis (Katowice), widzów: 1 200
