Piłkarze Unii Tarnów nie sprostali liderowi II ligi – Puszczy Niepołomice i przegrali 0:1. Przez większość czasu gry przewagę na boisku mieli goście, ale nie potrafili przełożyć jej na efekt bramkowy. W pierwszej połowie najlepszej okazji dla Puszczy nie wykorzystał Łukasz Popiela, jeszcze niedawno piłkarz Unii. W 22 minucie uderzył on jednak zbyt słabo i debiutujący w bramce gospodarzy Rafał Słomski obronił strzał. Kilka minut później swoją szansę mieli tarnowianie – w sytuacji sam na sam z bramkarzem znalazł się Adamski, ale i on nie potrafił dać Unii prowadzenia.
Druga połowa meczu była ciekawsza niż pierwsza. Goście nadal przeważali – w 65 minucie zmierzającą do pustej bramki piłkę wybił z linii bramkowej Kamil Pawlak, a kilka minut przed końcem spotkania padł wreszcie zwycięski gol. Po strzale Rodina piłka trafiła do Biernata, a ten z bliska skierował ją do siatki. Gospodarze reklamowali zagranie ręką, ale sędzia bramkę uznał i trzy punkty odjechały do Niepołomic.
Unia po 28 rozegranych meczach ma 38 punktów i zajmuje w tabeli II ligi dziewiątą lokatę. Tarnowian czeka trudny tydzień, gdyż już w środę zagrają u siebie z Resovią, a w sobotę w Lublinie z Motorem.
Unia Tarnów – Puszcza Niepołomice 0:1 (0:0)
Bramka: Biernat (84 min.)
Żółta kartka: Jamróg
Unia: Słomski - Witek, Furmański, Pawlak, Węgrzyn, Adamski (68 min. Sojda), Jamróg, Kostecki, Matras (89 min. Wilk), Ślęzak, Fałowski (87 min. K. Wróbel)
Sędziował: S. Pipczyński (Radom), widzów: 600
