Żużlowcy Unii Tarnów pokonali na własnym torze Stelmet Falubaz Zielona Góra 58:32. Tarnowianie odrobili straty z pierwszego spotkania i „zarobili” także punkt bonusowy. Unia zajmuje w tabeli czwartą lokatę z dziewięcioma punktami zdobytymi w ośmiu spotkaniach.
Na torze w Mościcach kibice obejrzeli efektowne zwycięstwo żużlowców Unii, którzy w spotkaniu z zespołem z Zielonej Góry prowadzili od pierwszego wyścigu. Goście wygrali tylko dwa biegi – w wyścigu trzecim Protasiewicz i Jabłoński pokonali Łagutę i Vaculika, a w biegu szóstym ten sam duet gości pokonał 4:2 Kołodzieja i Borowicza.
W zespole gospodarzy najlepiej jeździł tym razem Maciej Janowski – zdobywca 14 punktów. 11 punktów wywalczył Janusz Kołodziej. W zespole gości najlepszy był Piotr Protasiewicz, który zdobył 12 punktów w sześciu startach. Rozczarował natomiast Jarosław Hampel.
Tarnowianie odrobili straty z pierwszego spotkania i „zarobili” także punkt bonusowy. Unia zajmuje w tabeli czwartą lokatę z dziewięcioma punktami po ośmiu spotkaniach. Prowadzi Unibax Toruń z 17 punktami.
Unia Tarnów – Stelmet Falubaz Zielona Góra 58:32
Unia: Janowski 14 (3,2,3,3,3), Hougaard 6 (1,3,1,1), Łaguta 9 (1,2,1,2,3), Vaculik 9 (0,3,3,1,2), Kołodziej 11 (3,2,3,3,0), Borowicz 3 (2,0,1), Gomólski 6 (3,2,1)
Bieg po biegu:
1. Janowski, Davidsson, Hougaard, Jensen 4:2
2. Gomólski, Borowicz, Dudek, Adamczewski 5:1 (9:3)
3. Protasiewicz, Jabłoński, Łaguta, Vaculik 1:5 (10:8)
4. Kołodziej, Gomólski, Hampel, Adamczewski 5:1 (15:9)
5. Vaculik, Łaguta, Jensen, Davidsson 5:1 (20:10)
6. Protasiewicz, Kołodziej, Jabłoński, Borowicz 2:4 (22:14)
7. Hougaard, Janowski, Dudek, Hampel 5:1 (27:15)
8. Kołodziej, Hampel, Gomólski, Dudek 4:2 (31:17)
9. Janowski, Protasiewicz, Hougaard, Jabłoński 4:2 (35:19)
10. Vaculik, Dudek, Łaguta, Hampel 4:2 (39:21)
11. Kołodziej, Protasiewicz, Hougaard, Jabłoński 4:2 (43:23)
12. Dudek, Łaguta, Borowicz, Protasiewicz (d3) 3:3 (46:26)
13. Janowski, Hampel, Vaculik, Jabłoński 4:2 (50:28)
14. Łaguta, Vaculik, Dudek, Jensen 5:1 (55:29)
15. Janowski, Protasiewicz, Hampel, Kołodziej 3:3 (58:32)
