Ośrodek Zdrowia Psychicznego w Tarnowie działa od 28 grudnia, ale już zabrakło w nim miejsc dla pacjentów. Głównym powodem jest fakt, że Małopolski Oddział Narodowego Funduszu Zdrowia podpisał umowę z tarnowskim szpitalem jedynie na utrzymanie 35 łóżek na oddziale stacjonarnym. Pacjenci tarnowskiego ośrodka to mieszkańcy Tarnowa, powiatów: tarnowskiego, brzeskiego, bocheńskiego, dąbrowskiego, a także mieszkańcy Podkarpacia.
Ośrodek Zdrowia Psychicznego w Tarnowie działa dopiero od 28 grudnia zeszłego roku, ale w ciągu dwóch tygodni zabrakło w nim miejsc dla pacjentów. - Powiadomiliśmy już Pogotowie Ratunkowe, że w razie potrzeby muszą szukać miejsca w innych ośrodkach, czyli najbliżej w Krakowie, lub w Straszęcinie
– mówi Łukasz Sroga, kierownik Działu Organizacji Szpitala Wojewódzkiego im. świętego Łukasza w Tarnowie.
Małopolski Oddział Narodowego Funduszu Zdrowia podpisał umowę z tarnowskim szpitalem jedynie na utrzymanie 35 łóżek na oddziale stacjonarnym, podczas gdy możliwości są dwa razy większe. - Od dawna mówimy o tym, że region tarnowski to biała plama jeśli chodzi o opiekę psychiatryczną – mówi Anna Czech, dyrektor szpitala. - Nasz ośrodek to jedyne miejsce w regionie tarnowskim, gdzie istnieje możliwość szpitalnego leczenia psychiatrycznego. Informowaliśmy Narodowy Fundusz Zdrowia o tym, że miejsca dla chorych zaczyna brakować. Mamy nadzieję, że Fundusz dostrzeże ogromną potrzebę funkcjonowania takiego ośrodka w Tarnowie i zakontraktuje kolejnych 35 łóżek, którymi dysponujemy.
Pacjenci Ośrodka Zdrowia Psychicznego to mieszkańcy Tarnowa, powiatu tarnowskiego, brzeskiego, bocheńskiego, dąbrowskiego, a także mieszkańcy Podkarpacia.
Oprócz oddziału stacjonarnego Ośrodek dysponuje także Oddziałem Dziennym dla 20 pacjentów, Zespołem Poradni Zdrowia Psychicznego oraz Zespołem Leczenia
Środowiskowego, którego zadaniem jest opieka nad chorym pacjentem w miejscu jego zamieszkania, bez potrzeby hospitalizacji. Na świadczenie tych usług nie ma jednak podpisanego kontraktu z Narodowym Funduszem Zdrowia.
