Nie udało się jednak zatrzymać piotrkowian mimo gry na własnej hali przy ogromnym wsparciu kibiców. Grupa Azoty Unia Tarnów w meczu 16. serii PGNiG Superligi przegrała z Piotrkowem Trybunalskim 20:23.
Początek meczu 16. serii PGNiG Superligi, który Grupa Azoty Unia Tarnów rozegrała u siebie z Piotrkowem Trybunalskim, należał do gospodarzy spotkania i zapowiadał się dobrze. Wynik spotkania w 2. minucie meczu otworzył najlepszy strzelec tarnowian, Taras Minotskyi. 2 minuty później trafił Przemysław Mrozowicz i wynik brzmiał 2:0. Pierwszą bramkę dla piotrkowian rzucił dopiero w 5 minucie Kamil Mosiołek. Przez pierwsze 10 minut tarnowianie utrzymywali niewielką przewagę nad rywalem. Dopiero w 12. minucie, goście wyrównali na 5:5, a chwilę później, po bramce Romana Pozarka wyszli na jednobramkowe prowadzenie. Po kolejnym kwadransie gry, za sprawą rzutu Aleksandra Bushkowa z połowy boiska na pustą bramkę, gospodarze ponownie prowadzili 7:6.
Przez kolejne minuty wynik oscylował wokół remisu, a zespoły walczyły zacięcie o objęcie prowadzenia choć jedną bramką. Na 4 minuty przed końcem pierwszej połowy wciąż był remis 10:10. Dopiero w 28. minucie, po rzucie Adama Babicza, gościom udało się objąć pierwsze w tym meczu dwubramkowe prowadzenie, a na kilkadziesiąt sekund przed końcem pierwszej części spotkania prowadzili już 3 bramkami. Wynik 10:13 utrzymali już do 30 minuty.
Po zmianie stron piotrkowianie powiększyli swoją przewagę do 5 bramek i wtedy Patrik Liljestrand poprosił o czas dla swojej drużyny.
Na kwadrans przed końcem spotkania dwuminutowe wykluczenie otrzymał Piotr Jędraszczyk, a niespełna 120 sekund później – Mosiołek. Pojawiła się więc szansa na zredukowanie strat, ale w międzyczasie wykluczony został jednak także Albert Sanek i rozkład sił na boisku wyrównał się.
Na 10 minut przed końcem spotkania na parkiecie ponownie pojawił się komplet zawodników, jednak sytuacja na boisku nie uległa zmianie – wciąż było 17:21 dla gości.
Niestety, faul Matusza Kaźmierczaka wykluczył go z gry na 120 sekund, a rzut karny wykorzystał Mosiołek i piotrkowianie ponownie prowadzili 5 bramkami. Na 4 minuty przed końcem gospodarzom udało się jeszcze zmniejszyć straty do różnicy 3 bramek, nie wykorzystali jednak swoich szans, a kropkę nad „i” postawił Patryk Mastalerz, który na 20 sekund przed końcem meczu ustanowił wynik spotkania na 20:23.
Grupa Azoty Unia Tarnów – Piotrkowianin Piotrków Trybunalski 20:23 (10:13)
Unia: Małecki, Liljestrand, Hołda – Sikora, Wojdan, Sanek 1, Yoshida 3, Matsuura, Bushkou 2, Dadej 4, Kużdeba 3, Pinda, Mróz, Kaźmierczak, Minotskyi 4, Mrozowicz 3.
Fot. pgnig-superliga.pl