W niedzielę, 15 maja, Grupa Azoty Unia Tarnów zagra w Arenie Jaskółka Tarnów z Handball Stalą Mielec. Zapowiada się niezwykle emocjonujące spotkanie, bo jego stawką będzie pozostanie w gronie najlepszych krajowych „siódemek”.
W ostatniej serii PGNiG Superligi piłkarzy ręcznych, Grupa Azoty Unia Tarnów zagra w Arenie Jaskółka Tarnów z Handball Stalą Mielec. Spotkanie, którego stawką będzie pozostanie w gronie najlepszych krajowych „siódemek” rozpocznie się o godzinie 15.00. Po dwudziestu pięciu seriach spotkań, Grupa Azoty Unia zajmuje dwunaste miejsce. Tarnowianie mają w dorobku 19 punktów i o trzy „oczka” wyprzedzają klasyfikowaną na ostatniej pozycji „siódemkę” z Mielca. Między tymi zespołami plasuje się Sandra Spa Pogoń Szczecin, która zgromadziła 18 punktów. Chcąc uniknąć zajęcia ostatniego miejsca i degradacji do Ligi Centralnej, tarnowianie muszą zdobyć w niedzielę przynajmniej jeden punkt lub liczyć na korzystne dla nich rozstrzygnięcie spotkania Sandry Spa Pogoni Szczecin, która o tej samej porze zmierzy się u siebie z Chrobrym Głogów.
Sytuacja tarnowskiej drużynie nie jest jednak do końca pewna. Zarząd Grupy Azoty Unii Tarnów złożył bowiem protest do Komisarza Ligi w sprawie naruszenia przepisów gry w piłkę ręczną we wtorkowym pojedynku z Torus Wybrzeżem Gdańsk. Tarnowianie twierdzą, że asystujący przy ostatniej bramce dla gospodarzy Mateusz Jachlewski, najpierw przekroczył linię boczną, a następnie nadepnął na linię 6 metra. W związku z tym zwrócili się z wnioskiem o powtórne rozegranie spotkania, które zakończyło się jednobramkową wygraną zespołu z Gdańska.