W spotkaniu 1/32 Fortuna Pucharu Polski, Legia Warszawa zawitała do Niecieczy i po dogrywce pokonała miejscowych 3:2, awansując do dalszej fazy rozgrywek. Bruk-Bet przegrał, ale wcześniej postawił trudne warunki gry i w pewnym momencie prowadził 2:1.
Sporo emocji dostarczył mecz I rundy Fortuny Pucharu Polski pomiędzy Bruk-Betem Termalicą Nieciecza, a Legią Warszawa. Na boisku w Niecieczy goście szybko objęli prowadzenie i już w 7 minucie gola zdobył Carlitos. W 34 minucie Legia ponownie strzeliła bramkę, ale arbiter odgwizdał spalonego. W 52 minucie, mocnym strzałem z 14 metrów do kapitulacji Misztę zmusił Marcel Błachewicz.
Końcówka meczu przyniosła ogromne emocje. Najpierw, w 87 minucie Daniel Pietraszkiewicz wyprowadził gospodarzy na prowadzenie, a trzy minuty później arbiter podyktował karnego dla Legii, którego wykorzystał Josuse. W dogrywce los uśmiechnął się do gości. W 113 minucie na listę strzelców ponownie wpisał się Carlitos.
Bruk-Bet Termalica – Legia Warszawa 2:3 – po dogrywce (0:1, 2:2)
Bramki: Błachewicz (52 min.), Pietraszkiewicz (87 min.) – Carlitos 2 (7 i 113 min.), Josue (90 min. k)
Żółte kartki: Tekijaski, Putiwcew, Kukułowicz, Loska, Zaviiskyi – Rose, Jędrzejczyk, Slisz, Josue, Riberio, czerwona kartka: Kukułowicz (druga żółta)
Bruk-Bet: Loska – Kadlec, Tekijaski, Putiwcew, Błachewicz (70 min. Grabowski), Zaviiskyi, Polarius (87 min. Karasek), Pietraszkiewicz (87 min. Kukułowicz), Hubinek, Rep (70 min. Radwański), Śpiewak (96 min. Mesanović)
Sędziował: J. Przybył (Kluczbork), widzów 4258