Po czterech sezonach Krzysztof Mogielnicki przestaje pełnić funkcję prezesa zarządu Grupy Azoty Unii Tarnów. Związany z tarnowskim klubem od 2016 roku, zostawia go – jak sam twierdzi – w niezłej kondycji.
Krzysztof Mogielnicki przestał pełnić funkcję prezesa zarządu Grupy Azoty Unii Tarnów. Z tarnowskim klubem związany był – jako zawodnik i działacz – od 2016 roku. Były już prezes „Jaskółek” przyszedł do zespołu z Tarnowa z Górnika Zabrze. Jako zawodnik rozegrał w latach 2016-2019 w barwach tarnowskiej „siódemki” 67 ligowych meczów, zdobywając w nich 148 bramek. Od 2018 roku był równocześnie dyrektorem sportowym klubu, a od czerwca 2020 roku pełnił funkcję prezesa zarządu.
- Po czterech udanych sezonach moja współpraca z Unią Tarnów dobiegła końca. W tym czasie wprowadziliśmy zespół do PGNiG Superligi, wywalczyliśmy srebrny medal w Pucharze Polski, zagraliśmy w europejskich pucharach. Cieszę się, że moja praca na rzecz klubu znacząco przyczyniła się do poprawy jego kondycji, zarówno sportowej, jak i finansowej. Zarząd w nowym składzie ma doskonałe warunki, aby kontynuować rozwój klubu. Przez najbliższe dwa sezony zespół poprowadzi jeden z najlepszych polskich trenerów – Tomasz Strząbała, obecny skład zespołu jest na tyle mocny, że może wywalczyć najlepszy wynik w historii klubu. Budżet w znacznej mierze zabezpiecza umowa sponsorska z głównym partnerem, która obowiązuje do końca sezonu 2023/2024. Przede mną nowe, ambitne wyzwania – dzisiaj nie mogę jeszcze mówić o szczegółach, ale po podpisaniu kontraktu o wszystkim poinformuję – powiedział cytowany przez oficjalną stronę Grupy Azoty Unii Tarnów, Krzysztof Mogielnicki.
Fot. Unia Tarnów