W piątek, 7 października, Grupa Azoty Unia Tarnów zmierzy się w wyjazdowym spotkaniu z Energą MKS Kalisz. Nie będzie to łatwe starcie – kaliszanie bardzo potrzebują punktów, a te z pewnością będą chciały dorzucić do swojego dorobku tarnowskie Jaskółki.
Zakończyła się 5. seria spotkań PGNiG Superligi. Tarnowianie mają na koncie 3 zwycięstwa i 8 punktów, a w ligowej tabeli plasują się na 8. pozycji. W nieco słabszej sytuacji są zawodnicy Energi MKS Kalisz – do tej pory odnieśli zaledwie 1 zwycięstwo i aktualnie w tabeli zajmują 12. miejsce. I właśnie z Energią MKS Kalisz, w piątek, 7 października, zmierzy się na wyjeździe Grupa Azoty Unia Tarnów. 3 punkty na koncie piątkowego rywala Jaskółek nie oznaczają jednak, że Kalisz to łatwy do zdobycia teren. Energa MKS To zespół z ogromnym potencjałem, a sezon 2022/2023 nie był dla nich łaskawy, jeśli chodzi o terminarz na początku rozgrywek. W pięciu pierwszych meczach, aż trzy rozegrali z mocnymi kandydatami do medali Mistrzostw Polski – Azotami Puławy, Łomżą Industria Kielce oraz Górnikiem Zabrze. W derbowym meczu z ARGED Ostrovią, różnicą jednej bramki zwyciężyli z tegorocznym beniaminkiem. Mniej szczęścia mieli w spotkaniu z Głogowem – Chrobry pokonał kaliszan 23:24. Podopieczni Pawła Nocha z pewnością zrobią wszystko, aby po raz drugi w tym sezonie przez własną publicznością cieszyć się z upragnionego i bardzo potrzebnego zwycięstwa. Tarnowianie są jednak w całkiem dobrej formie – w ostatnich dwóch meczach pokonali na wyjeździe MKS Piotrkowianina, a we własnej hali Sandrę SPA Pogoń Szczecin. Jaskółki do swojego dorobku będą chciały dorzucić także 3 punkty przywiezione z Kalisza. Oba zespoły są więc mocno zmotywowane, aby w meczu 6. serii PGNiG Superligi pokonać rywala i umocnić swoją pozycję w ligowej tabeli. Mecz ogladać będzie można na kanale TVP Sport lub na stronie internetowej www.sport.tvp.pl. Start o godzinie 17.45.