W meczu 1/8 finału PGNiG Pucharu Polski, piłkarze ręczni Grupy Azoty Unii Tarnów przegrali na wyjeździe 20-24 z Gwardią Opole. Tym samym pucharowa przygoda tarnowian dobiegła końca.
Dobiegła końca pucharowa przygoda piłkarzy ręcznych Grupy Azoty Unii Tarnów. W rozegranym meczu 1/8 finału PGNiG Pucharu Polski, tarnowianie przegrali na wyjeździe 20-24 (14-13) z Gwardią Opole. Podopieczni trenera Tomasza Strząbały zagrali w Opolu bez Tarasa Minotskyiego, który powołany został do reprezentacji Ukrainy.
Już w 4 min Gwardia prowadziła 3-2, pięć minut później, po trafieniach Alberta Sanka, Jakuba Kowalika i Shuichi Yoshidy, to Grupa Azoty wyszła na prowadzenie. Między 11 a 13 min, trzy bramki z rzędu zdobył Roman Chychykalo i na tablicy pojawił się wynik 7-6. Do 20 min obie „siódemki” trafiały na przemian i po akcji Pawła Podsiadły był remis 10-10. Cztery minuty później tarnowianie przegrywali 10-12, ale końcówka pierwszej połowy należała do zespołu trenera Tomasza Strząbały. Na cztery bramki Grupy Azoty Unii, Gwardia odpowiedziała tylko rzutem karnym Marka Hryniewicza i do szatni oba zespoły zeszły przy jednobramkowym prowadzeniu tarnowian.
Początkowe fragmenty drugiej połowy przebiegały pod znakiem gry bramka za bramkę i w 39 min, po rzucie Marcina Wajdy było 17-16 dla Grupy Azoty Unii. Było to jednak ostatnie w tym meczu prowadzenie „Jaskółek”. Trzy minuty później, po ósmej bramce Romana Chychykaly, na tablicy pojawił się rezultat 18-17. W 47 min Marcin Wajda doprowadził wprawdzie do remisu 19-19, ale po kolejnych czterech minutach i dwóch trafieniach Noa Zubaca oraz bramce Fabiana Sosny, było 22-19. Straty tarnowian zmniejszył Paweł Podsiadło, trafienia wychowanka MKS Pałac Młodzieży, Mateusza Wojdana i Noa Zubaca przypieczętowały jednak wygraną Gwardii.
Grupa Azoty Unia Tarnów: Marek Bartosik, Patryk Małecki - Shuichi Yoshida 4, Przemysław Mrozowicz 3, Jakub Kowalik 2, Paweł Podsiadło 2, Albert Sanek 2, Marcin Wajda 2, Ajdin Zahirović 2, Aliaksandr Bushkou 1, Keisuke Matsuura 1, Michał Słupski 1, Kenya Kasahara, Korneliusz Małek, Jakub Sikora.