W X kolejce 2. Ligi Żużlowej, żużlowcy Grupy Azoty Unii Tarnów pokazali to, co kibice chcieliby oglądać zawsze. Na mościckim torze pokonali spektakularnie Metalikę Recycling Kolejarz Rawicz aż 62:28. Faktem jest, że rywal przyjechał do Tarnowa wyjątkowo osłabiony.
W składzie Metaliki Recycling Kolejarz Rawicz, która pojawiła się w Tarnowie na meczu z Grupą Azoty Unia Tarnów, znalazło się aż czterech juniorów i to znaczne osłabienie rywala bezlitośnie wykorzystały tarnowskie „Jaskółki”. Już po trzech wyścigach było 15:3 i zanosiło się na pogrom. I rzeczywiście - tarnowianie regularnie powiększali swoją przewagę, nie dając większych szans gościom, w szeregach których jedynie Ryan Douglas i Franciszek Majewski nawiązywali walkę z rywalami. Wśród gospodarzy wszyscy zawodnicy pojechali na dobrym poziomie, choć zdecydowanym liderem był zdobywca kompletu punktów, Ernest Koza. Do groźnego zdarzenia doszło w dziesiątym wyścigu, gdy na pierwszym łuku upadli Paweł Miesiąc i Damian Baliński. O ile tarnowianin szybko wstał o własnych siłach, o tyle zawodnik gości wymagał interwencji lekarzy. W końcu wrócił do parku maszyn z opatrunkiem na ręce i wycofał się z końcówki zawodów. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 62:28. Dzięki wygranej za pełną pulę, Grupa Azoty Unia Tarnów utrzymała szanse na awans do fazy play-off.
Grupa Azoty Unia Tarnów: 9. Rene Bach 6+4 (2*,2*,1*,1*), 10. Marko Lewiszyn 10, (2,3,2,3,0), 11. Matic Ivačič 11+2 (3,2*,1,2*,3), 12. Paweł Miesiąc 10 (3,3,2,2,-), 13. Ernest Koza 13+2 (2*,3,3,2*,3), 14. Jan Heleniak 2+1 (2*,0,-), 15. Daniel Klima 9+1 (3,1,3,2*), 16. Mateusz Gzyl 1 (1)