Spotkanie w Płocku nie poprawiło dorobku punktowego Termaliki, która przegrała z Wisłą Płock 1:3. Po tej porażce Bruk-Bet zajmuje 15 miejsce w tabeli, z dorobkiem czterech punktów po pięciu spotkaniach, Następny mecz niecieczanie rozegrają 27 sierpnia u siebie ze Zniczem Pruszków.
Wisła Płock pokonała u siebie Bruk-Bet Termalicę Nieciecza 3:1. Niecieczanie po raz kolejny byli bardzo nieskuteczni, zarówno w obronie jak i w ofensywie i efekcie doznali trzeciej porażki w tym sezonie. Pierwsza połowa meczu układał się po myśli Termaliki, bardzo ładnie prowadzącej akcje. Wreszcie, w 36 minucie, Florin Purece zagrał do Artema Poliarusa, ten wrzucił do Jakuba Braneckiego. Młody napastnik stopą skierował piłkę do siatki. Tuż przed przerwą, po dośrodkowaniu Adama Radwańskiego z rzutu rożnego, Arkadiusz Kasperkiewicz przedłużył lot piłki w kierunku dalszego słupka, natomiast Maciej Ambrosiewicz z bliska wepchnął futbolówkę do siatki. Po analizie VAR-u okazało się, że pomocnik gości był na minimalnym spalonym i sędzia gola nie uznał. - Do straty bramki kontrolowaliśmy mecz. Mieliśmy sytuacje na podwyższenie wyniku – mówił trener Bruk-Betu Mariusz Lewandowski.
Po przerwie kibice zobaczyli na boisku odmieniony zespół Wisły, który ruszył do odrabiania strat. Już w 50 minucie powinien być remis, lecz Emile Thiakane przegrał pojedynek sam na sam z Tomaszem Loską. Niecieczanie próbowali kontrować rywali, byli jednak bardzo nieskuteczni, a najlepszej okazji na podwyższenie prowadzenia w 56 minucie nie wykorzystał Branecki. Szybko zemściło się to na przyjezdnych, gdyż w ciągu trzech minut, najpierw po dośrodkowaniu Pawła Chrupałły, a chwilę później po asyście Davida Niepsuja, Biernat strzałami głową dwukrotnie pokonał Loskę. Wisła mogła wygrać znacznie wyżej, ale na szczęście dla niecieczan skończyło się tylko na trafieniu doświadczonego Krzysztofa Janusa, który w 80 minucie strzałem w dalszy róg przypieczętował zwycięstwo „Nafciarzy”.
Wisła Płock – Bruk-Bet Termalica 3:1 (0:1)
Bramki: Branecki (36 min) – Biernat 2 (59, i 63 min.), Janus (80 min).
Żółte kartki: Biernat, Hiszpański, Thiakane, Czajka, Szwoch – Branecki, Hilbrycht, Karasek
Bruk-Bet: Loska - Zaviskyii, Kasperkiewicz, Putiwcew, Hilbrycht (77 min. Farbiszewski), Radwański, Ambrosiewicz, Purece (63 min. Karasek), Dombrovskyi (77 min. Poznar), Poliarus (64 min. Fassbender), Branecki (85 min. Jakubik)
Sędziował: D. Stefański (Bydgoszcz), widzów 2 794