„Oczko” dla Industrii

 W piątej serii Orlen Superligi piłki ręcznej mężczyzn, Grupa Azoty Unia Tarnów zmierzyła się na wyjeździe z tegorocznym finalistą Ligi Mistrzów, Industrią Kielce. Zgodnie z oczekiwaniami mecz zakończył się pewną wygraną kielczan 45:24.

 

Pojedynek Grupy Azoty Unia Tarnów z Industrią Kielce rozpoczął się niespodziewanie. W 2 minucie, po trafieniu Podsiadły i wykorzystanym przez Parovinchaka rzucie karnym, goście prowadzili 2:0. Gospodarze szybko odrobili jednak te straty i już w 8 minucie wygrywali 6:2. Kilka kolejnych minut przyniosło wyrównaną grę i w 13 minucie na tablicy pojawił się wynik 9:4. W kolejnym fragmencie spotkania, na jedno trafienie tarnowian, kielczanie odpowiadali trzema. Skutek tego był taki, że w 23 minucie było 18:7 Końcówka pierwszej połowy przyniosła wyrównaną grę, ale do szatni zespoły zeszły przy dziesięciobramkowej przewadze gospodarzy.

W 35 minucie notowano rezultat 25:15. Po pięciu z rzędu bramkowych akcjach miejscowych, w 40 minucie Alex Dujshebaev doprowadził jednak do stanu 30:15. W 56 minucie, po dwóch z rzędu trafieniach Wiadernego, na tablicy pojawił się wynik 41:20. W ostatnich minutach obie „siódemki” dorzuciły po cztery bramki i kielczanie zwyciężyli różnicą 21 trafień.

Tarnowski szkoleniowiec dał w tym meczu szansę gry niemal wszystkim swoim podopiecznym, a na listę zdobywców bramek wpisała się cała trzynastka zawodników z pola.

 

Industrią Kielce – Grupa Azoty Unia Tarnów 45:24 (23:13)

Unia: Małecki, WysockiParovinchak 6, Sikora 3, Adamski 2, Mehdizadeh 2, Mrozowicz 2, Smolikau 2, Kucharzyk 1, Małek 1, Podsiadło 1, Sanek 1, Słupski 1, Tokarz 1, Wątroba 1

18.09.2023
Twój komentarz:
Ankieta
Jak oceniasz pierwsze miesiące pracy nowego samorządu Tarnowa?
| | | |