Problem zdrowia psychicznego wśród Polaków się pogłębia. Jak podaje ZUS, w 2023 roku liczba zwolnień lekarskich z powodu zaburzeń psychicznych w Polsce była wyższa o 8,7% niż rok wcześniej. A jak pokazują najnowsze statystki, problem narasta. Tylko w pierwszej połowie 2024 roku liczba konsultacji dorosłych Polaków u psychologów i psychiatrów wzrosła o 60% w porównaniu do analogicznego okresu 2023 roku, a w przypadku dzieci aż czterokrotnie. W bliskiej nam Małopolsce, tylko we wrześniu tego roku operatorzy numerów alarmowych odebrali 665 zgłoszeń związanych z zaburzeniami psychicznymi.
10 października przypada Światowy Dzień Zdrowia Psychicznego, ale to jedynie jeden z wielu pretekstów do rozmowy o narastającym problemie.
Od początku tego roku roku można zauważyć rosnące zapotrzebowanie na wsparcie psychologów i psychiatrów. Kompleksowa opieka psychologiczna i psychiatryczna staje się konieczna.
Zdrowie psychiczne odgrywa kluczową rolę na rynku pracy, zwłaszcza w kontekście młodszych pracowników. Są oni bardziej świadomi potrzeb zdrowia psychicznego, niż starsze pokolenie. Tylko 5 proc. silversów wyraża chęć konsultacji u psychologa lub psychiatry. Pokolenie Polaków 50+ większy nacisk kładzie na usługi rehabilitacyjne i stomatologiczne.
Młodsze pokolenia mają bardziej progresywne podejście do zdrowia psychicznego, odmienny sposób radzenia sobie z trudnościami i są bardziej nastawione w kierunku szukania pomocy, co odzwierciedla szeroką zmianę społeczną i kulturową w postrzeganiu i zarządzania dobrostanem psychicznym. Wynika to z pewnością z faktu większej dostępności do informacji o zdrowiu psychicznym i większej otwartości na dyskusję na ten temat. Młodzi pracownicy doświadczają też stresu związanego z presją osiągnięć zawodowych, stabilności finansowej i zmianami w życiu osobistym. Silversi zdrowiem psychicznym przejmują się mniej, choć doceniają jego znaczenie. Stanowią jednak pokolenie dorastające w czasach kiedy problemy zdrowia psychicznego były silniej stygmatyzowane. Stąd m.in. obawa przed otwartym komunikowaniem swoich problemów. Wolą koncentrować się bardziej na zdrowiu fizycznym, zapobiegając dolegliwościom związanym ze starzeniem się.
Osobnym i trudnym tematem są problmy psychiczne najmłodszych. Psychiatrzy są mocno zaniepokojeni pogarszającym się stanem zdrowia psychicznego dzieci i młodzieży. Martwi ich zwłaszcza rosnąca liczba przypadków autoagresji oraz fakt, że oddziały psychiatryczne dla dzieci i młodzieży w szpitalach w całej Polsce przypominają oblężone twierdze. Przyczyn jest wiele, a problem złożony.
Na podstawie materiałów Grupy Enel-Med
