Oczekiwany powrót

 Bruk-Bet Termalica wróciła na zwycięską ścieżkę i w ostatnim meczu, u siebie  pokonała Arkę Gdynia 2:1. Z kolei dla gości była to pierwsza porażka po sześciu kolejnych ligowych wygranych. Po 14 kolejkach Termalica ma na swoim koncie 32 punkty, i cztery punkty przewagi nad Miedźią Legnica.

 

Spotkanie Bruk-Betu Termalici Nieciecza z Arką Gdynia rozpoczęło się od minuty ciszy, która upamiętniła zmarłych w karmabolu drogowym kibiców Lechii Gdańsk.  Potem gospodarze od razu przystąpili do ataku. Na efekty nie trzeba było długo czekać. Już w 8 minucie, po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Kacpra Karaska, głową piłkę do siatki skierował Lukas Spendlhofer.

Późniejsze minuty to mądra gra gospodarzy i szukanie okazji do podwyższenia wyniku. Ale goście nie poddawali się i w 57 minucie wyrównali, a na listę strzelców wpisał się Michał Marcjanik. W 63 minucie Oliveira strzelił kolejnego gola, ale był na spalonym. Później gdynianie mieli jeszcze parę okazji, lecz nie skorzystali. Niemniej obraz gry wskazywał, że to Arka jest bliżej gola i to ona sięgnie po pełną pulę.

Tymczasem w 77 minucie, nad poprzeczką zza pola karnego uderzył Karasek. Pięć minut później  ponownie zaatakował i tym razem uderzenie okazało się celne. Wygrana niecieczan stała się faktem. W meczu, 250. spotkanie w barwach Bruk-Betu Termaliki, zaliczył Artem Putiwcew.

Kolejny spotkania Bruk-Bet rozegra 2 listopada, na wyjeździe z Górnikem Łęczna.

 

Bruk-Bet Termalica – Arka Gdynia 2:1 (1:0)

BramkI: Spendlhofer (8 min.), Karasek (82 min) - Marcjanik (57 min.)

Żółte kartki: AmbrosiewiczOliveria

Bruk – Bet Termalica: Chovan –  Isik, Spendlhofer (70 min. Putiwcew), Kasperkiewicz, Karasek (88 min. Nowakowski), Zaviyskyi (64 min. Hilbrycht), AmbrosiewiczDombrovskyi, Strzałek (70 min. Mrosek), Wolski, Wróbel (64 min. Desaidze)

Sędziował P. Malec (Łódź), widzów 2184

28.10.2024
Twój komentarz:
Ankieta
Jak oceniasz pierwsze miesiące pracy nowego samorządu Tarnowa?
| | | |