Jeden punkt Unii

Piłkarze Unii Tarnów wywalczyli jeden punkt, a właściwie stracili dwa punkty w meczu na własnym boisku z Wierną Małogoszcz. Tarnowianie, który mają jeszcze szansę włączyć się do walki o awans, zagrali słaby mecz. Kolejnym rywalem Unii będzie już w środę Nida Pińczów.

Walczący jeszcze o awans piłkarze Unii Tarnów rozegrali tym razem słabe spotkanie z niżej notowaną Wierną Małogoszcz. Po niemrawym początku, w pierwszej groźnej akcji gospodarze zdobyli prowadzenie. Kucharzyk podał do Ocłonia, a ten strzałem zza linii pola karnego zaskoczył bramkarza gości. Po tym golu tarnowianie zaczęli grać tak, jakby chcieli bronić korzystnego rezultatu, choć do końca meczu pozostawało jeszcze 70 minut.
Do bardziej zdecydowanych ataków piłkarze Wiernej ruszyli dopiero w drugiej połowie, i w kilka minut po wznowieniu gry Piotrowski efektownym uderzeniem z dystansu zdobył wyrównująca bramkę. Po stracie bramki gospodarze ruszyli do ataku, ale przez dłuższy czas nie byli w stanie poważniej zagrozić bramce rywali. Za to goście mieli szansę na zdobycie kolejne bramki w 66 minucie, gdy w sytuacji sam na sam z bramkarzem nie trafił w bramkę Miernik. Tarnowianie osiągnęli przewagę w ostatnim fragmencie meczu, nie byli już jednak w stanie zmienić rezultatu, który trudno uznać za korzystny.
Unia zajmuje w tabeli III ligi czwartą lokatę, a w kolejnym spotkaniu zmierzy się 9 czerwca znowu na własnym boisku z Nidą Pińczów.

Unia Tarnów - Wierna Małogoszcz 1:1 (1:0)
Bramki: Ocłoń (17 min.) - Piotrowski (51 min.)
Żółte kartki: Pawlak, JamrógPiotrowski, Rogala, czerwona kartka: Pawlak (druga żółta)
Unia: LisakPawlak, Bartkowski, Furmański, Sobyra, Witek, Kazik, Ocłoń, (80 min. Jamróg), Kucharzyk, (75 min. Ślęczka), Saratowicz, Nytko (55 min. Ślęzak)
Sędziował: M. Wrażeń (Gorlice), widzów: około 400
07.06.2010
Twój komentarz:
Ankieta
Czy jesteś za przywróceniem handlu w niedziele?
| | | |