Nowy tomograf w tarnowskim szpitalu
Zaledwie 30 sekund potrzebuje nowy tomograf komputerowy będący w dyspozycji Szpitala im. Św. Łukasza do przeprowadzenia badania całego ciała. Za jego pomocą można postawić znacznie dokładniejszą diagnozę, szybko wykryć zmiany chorobowe, a dzięki temu zwiększyć szanse skutecznego leczenia.
Tarnowski Szpital im. Świętego Łukasza ma nowy tomograf komputerowy. Nowy tomograf uzupełnia dotychczasowy, mocno wyeksploatowany sprzęt. Ma 24 warstwy, a potencjalnie może być rozbudowany do 40 warstw, co zwiększyłoby jeszcze dokładność badań. Do tej pory w zależności od zakresu badanie trwało do kilkunastu minut. Teraz poszczególne części ciała można zbadać w ciągu kilkunastu sekund. –
To ważne zwłaszcza dla pacjenta cierpiącego – podkreśla dr
Bogusław Plezia, kierownik Zakładu Radiodiagnostyki.
Główną zaletą tomografu będącego w posiadaniu szpitala jest dokładność badania. Uzyskany za jego pomocą obraz pozwala na wykrycie zmian chorobowych w na tyle wczesnym stadium, że zasadniczo rosną szanse skutecznego leczenia. Walory techniczne tego sprzętu przydatne są szczególnie w przypadkach rozmaitych urazów, gdzie maksymalne skrócenie czasu od urazu do podjęcia terapii ma kapitalne znaczenia dla efektów leczenia. Nowy tomograf pozwala także na obrazowanie naczyń, co umożliwia np. wczesne wykrywanie niedokrwienia mózgu mające duże znaczenie dla leczenia udaru mózgu. Zdjęcia wykonane 24-warstowym tomografem pozwalają też zidentyfikować zatory płucne czy tętniaki.
Nowy sprzęt kosztował blisko trzy miliony złotych. Pieniądze na jego zakup szpital uzyskał z Ministerstwa Zdrowia.
04.02.2009