Od 1 lipca, zgodnie z zapowiedzią, w Zakliczynie stacjonować będzie karetka obsługująca gminy Wojnicz i Zakliczyn, co znacznie skróci czas oczekiwania na pomoc. Ale prawdziwa rewolucja w systemie powiadamiania ratunkowego dopiero przed nami. Małopolska przymierza się do wielkich zmian.
Rozpoczęły się przygotowania do diametralnej zmiany w systemie powiadamiania ratunkowego która czeka Małopolskę. Zmiana to jedynie dwa centra powiadamiania – w Krakowie i w Tarnowie, przy czym to ośrodek krakowski przyjmował będzie telefony z których wybierany jest jakikolwiek numer ratunkowy i - w zależności od regionu - pomoc udzielana będzie z Krakowa lub rozmowa przekierowana zostanie do Tarnowa.
Tarnowskie Centrum Powiadamiania Ratunkowego będzie miało pod swoimi skrzydłami potężny obszar – osiem powiatów i jedną gminę, w sumie ponad milion osób.
Siedzibą Centrum będzie dotychczasowa siedziba Pogotowia Ratunkowego przy ulicy M. B. Fatimskiej. Aby jednak budynek spełnił wszystkie oczekiwania musi przejść przygotowywany właśnie kapitalny remont, na który środki wyasygnowało Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji.
Nikt na razie nie odważył się jednoznacznie stwierdzić, że nowy system będzie lepszy, a przede wszystkim szybszy. Wszyscy jednak, od starosty po wojewodę są dobrej myśli. Ostateczne uruchomienie systemu nastąpi od 1 stycznia 2013 roku. Do tej pory zmiany wdrażane będą sukcesywnie, powiat po powiecie i pozostaje mieć nadzieję, że w 2013 roku rzeczywiście wszystko to zgra się razem i że nie okaże się kolejnym, niebezpiecznym bo na zdrowiu ludzi, eksperymentem.
