W dniach 26-28 sierpnia, tarnowscy harcerze wzięli udział w zlocie Hufca ZHP Tarnów, który odbył się przy sanktuarium błogosławionej Karoliny Kózki w Zabawie.
Podczas zlotu harcerze obchodzili stulecie istnienia harcerstwa na ziemi tarnowskiej. Podczas uroczystego ogniska przypominali sobie historię harcerstwa na przestrzeni stu lat i na nowo odkrywali tarnowskich bohaterów, takich jak Wincenty Mucha i Jerzy Braun. - Jestem bardzo zadowolony z przebieg zlotu. Harcerze dopisali obecnością i po raz kolejny pokazali, jak wielka energia tkwi w młodych ludziach. Cieszy mnie również fakt, że z roku na rok liczba tarnowskich harcerzy wzrasta - komentuje harcmistrz Maksym Pękosz, komendant Hufca ZHP Tarnów. - Program zajęć miał nauczyć nieść pomoc bliźnim i budować braterską postawę. Udzielanie pierwszej pomocy, pokazy Harcerskiej Służby Ratowniczej oraz prezentacja karetki wywarły duże wrażenie na wszystkich, szczególnie na najmłodszych, którzy na zlocie były po raz pierwszy.
Wcześniej tarnowscy harcerze uczestniczyli m.in. w obozach na morzem w Szklanej Hucie oraz rowerowym obozie po Pojezierzu Zachodnim i wybrzeżu Bałtyku, w których łącznie wzięło udział ponad 100 harcerzy. - Wakacje to szczególny czas dla każdego harcerza. Korzystając z wyjazdowej formy pracy, jaką jest biwak czy obóz, może pracować nad sobą i pogłębiać swoją wiedzę harcerską w różnych dziedzinach, z którymi nie spotyka się na co dzień, np. pionierka obozowa - mówi Maksym Pękosz.
