Blisko 100 pacjentów zapukało do drzwi tuchowskiej Poradni Leczenia Uzależnień w ciągu trzech pierwszych miesięcy funkcjonowania. To pokazuje, jak potrzebna była podobna placówka na południu powiatu tarnowskiego.
Blisko 100 pacjentów zapukało do drzwi tuchowskiej Poradni Leczenia Uzależnień w ciągu trzech pierwszych miesięcy funkcjonowania. Pomaga ona przede wszystkim chorym z problemem alkoholowym. Coraz więcej nałogów dotyczy też uzależnienia od Internetu czy hazardu. Wśród pacjentów nie brakuje dorosłych dzieci alkoholików – ludzi, którzy ze względu na warunki w domu rodzinnym mają poczucie wyobcowania czy niższej wartości. Podczas terapii, trwającej około 20 miesięcy, pacjenci prócz zajęć w grupie trafiają także na sesje indywidualne. Jak podkreśla specjalista psychoterapii uzależnień Joanna Burnat podstawowym warunkiem uczestnictwa jest po prostu motywacja do zerwania z nałogiem. - Dla każdego pacjenta tworzymy całościowy program, by, pomimo występowania symptomów choroby, mógł wracać do funkcjonowania w swoim środowisku zawodowym i rodzinnym - mówi szefowa Ośrodka, specjalista psychiatra Elżbieta Grobecka.
- Zapobieganie wykluczeniu społecznemu będzie jednym z zasadniczych celów, wspieranych przez fundusze unijne w nowej perspektywie finansowej – zapowiada wicemarszałek Małopolski Roman Ciepiela. Jego zdaniem szczególnie w środowiskach zagrożonych takim wykluczeniem powinny powstawać projekty, także infrastrukturalne, ponieważ wciąż potrzeba więcej ośrodków wsparcia, a także fachowych terapeutów. - Stąd budowa nowego ośrodka w Tarnowie. Będzie on współpracował środowiskowo, w związku z tym wszelkie inicjatywy, takie jak tuchowska dobrze rokują na subregionalną współpracę, tworzącą cały system wsparcia - dodaje wicemarszałek.