Problem, który nie może czekać

 Co roku w Polsce spora liczba osób dowiaduje się, że cierpi na nieswoiste zapalenia jelita. Do grupy tych chorób należą choroba Leśniowskiego-Crohna oraz wrzodziejące zapalenie jelita grubego. Obydwa schorzenia ze względu na objawy są często wstydliwe i krępujące dla chorych. I tylko chorzy wiedzą, jakim kłopotem może być szybki dostęp do toalety, a z tym w naszym kraju wciąż jest nie najlepiej.

 

Nieswoiste zapalenie jelita (NZJ) to grupa przewlekłych chorób autoimmunizacyjnych, do których należy wrzodziejące zapalenie jelita grubego oraz choroba Leśniowskiego-Crohna. Przyczyna chorób, na które zapada coraz więcej osób, nie jest znana.

Szybki wzrost zachorowań dotyczy głównie młodych, aktywnych osób, w tym również coraz częściej małych dzieci. Kilkudniowe bóle brzucha, częste biegunki, silne parcie na stolec wymuszające natychmiastowe wypróżnienie - to tylko niektóre z objawów trwającej przez całe życie i grożącej wieloma poważnymi powikłaniami choroby. Leczenie nieswoistych zapaleń jelita metodami tradycyjnymi nie w każdym przypadku jest możliwe i skuteczne, ze względu na występujące działania niepożądane lub trudności w uzyskaniu remisji.

Chorzy na NZJ nie mają łatwego życia. Wiele osób unika wyjść, a te które muszą, mają z góry opracowaną mapę toalet miejskich, bo z toalety korzystać muszą bardzo często. Tymczasem w Polsce dostęp do toalet publicznych jest dość ograniczony.

Polskie Towarzystwo Wspierania Osób z Nieswoistymi Zapaleniami Jelita, wychodząc naprzeciw wstydliwemu problemowi, wydaje dla swoich podopiecznych kartę informacyjną, na której oprócz danych personalnych znajduje się także ważny komunikat: „Nie mogę czekać. W związku z chorobą jestem zmuszony natychmiast skorzystać z toalety. Dziękuje za zrozumienie”.

Małgorzata Mossakowska, wiceprezes Towarzystwa i pomysłodawca karty przyznaje, że w społeczeństwie nadal brakuje świadomości o problemach osób dotkniętych tymi chorobami. - Bardzo często zdarza się, że osoby chore na nieswoiste zapalenie jelita muszą natychmiast skorzystać z toalety będąc na zakupach, w teatrze czy na koncercie. Potrzeba jest tak nagła, że stanie w kolejce nie wchodzi w grę. Ważne, aby wtedy takiej osobie ustąpić miejsca. Należy wiedzieć, że dla chorych to paląca potrzeba, ale zarazem bardzo krępująca i wstydliwa sytuacja. Wierzymy, że karta nie tylko otworzy przed chorymi drzwi to toalet trudno dostępnych np. tych w urzędach, ale także pogłębi wrażliwość społeczną na środowisko osób zmagających się z tymi schorzeniami.

Ideą karty jest zwrócenie uwagi na chorobę, o której bardzo mało wiadomo, a która ze względu na wstydliwe i żenujące objawy skazuje chorego na coraz głębszą izolację.

05.02.2013
Twój komentarz:
Ankieta
Jak oceniasz pierwsze miesiące pracy nowego samorządu Tarnowa?
| | | |