Lider pobity

Sensacyjnie, a nade wszystko przykro dla piłkarzy z Niecieczy zakończył się ligowy pojedynek w Kajetanowie. Niepokonany wiosną lider przegrał mecz z Lubrzanką różnicą trzech bramek. W efekcie zespół Bruk – Betu utracił prowadzenie w tabeli na rzecz rezerw kieleckiej Korony, ale ma rozegrany o jeden pojedynek mniej, być może wiec już 6 maja układ tabeli po raz kolejny ulegnie zmianie.

Przykrą niespodziankę sprawili kibicom piłkarze Bruk – Betu Nieciecza. Zespół lidera, niepokonany dotąd w wiosennej rundzie rozgrywek III ligi, tym razem uległ aż 0:3 Lubrzance Kajetanów. Piłkarze z Niecieczy od początku spotkania przejęli inicjatywę i kontrolowali wydarzenia na boisku. Dobra gra nie przekładała się jednak na bramkowe zdobycze, choć nic przez pierwsze kilkadziesiąt minut meczu nie zapowiadało bolesnej porażki Bruk – Betu. Goście mogli zdobyć prowadzenie m.in. po strzale Piotra Kota, tymczasem stracili bramkę „do szatni”. W 44 minucie piłkę przejął Karol Bracha i w sytuacji sam na sam z Baranem zdobył prowadzenie dla Lubrzanki.

Po przerwie goście nadal starali się odrobić stratę, gospodarze bronili się jednak praktycznie całą drużyną, co utrudniało ofensywne poczynania Bruk – Betu. Gospodarze często wybijali piłkę byle dalej od własnej bramki i po jednym z takich zagrań, w 62 minucie wyprowadzili kontratak, zakończony kolejnym celnym strzałem Krzysztofa Brachy. Ostatnia bramka padła tuż przed końcem spotkania, tym razem po błędzie obrońcy Bruk – Betu, który praktycznie podał piłkę do Michała Brachy, a ten ustalił wynik meczu.
Na obronę zespołu Bruk – Betu powiedzieć należy, że w spotkaniu z Lubrzanką nie wystąpili Dzierżanowski, Wolański, Prokop, Smółka i Fijał. Trudno jest zdobywać bramki bez napastników w składzie.
Najbliższy mecze piłkarze Bruk – Betu rozegrają już w środę z Dalinem Myślenice. Będzie to pojedynek zaległy, a ewentualne zwycięstwo pozwoli drużynie z Niecieczy powrócić na fotel lidera tabeli.

Lubrzanka Kajetanów - LKS Nieciecza 3-0
Bramki: K. Bracha 2 (44 i 62 min), M. Bracha (89 min.)
Żółte kartki: Staszewski – Budzyński, Prus-Niewiadomski.
Sędziował: M. Śliwa z Pińczowa, widzów 150.
Bruk – Bet Nieciecza: Baran – Kleinschmidt (60 min. Metz), Jacek, Prus-Niewiadomski, Wójcik, Kędzior (60min. Krupa), Budzyński, Skiba, Kot, Ryguła, Krauze (60 min. Marzec)