Jest to danie należące do tych bardzo prostych i bardzo smacznych. A jeszcze jedną jego zaletą, być może najważniejszą, jest błyskawiczne tempo w jakim można je przyrządzić. Tajemnica tkwi jedynie we wcześniejszym zakupie składników.
Składniki:
4 foremne plastry z piersi indyka,
kawałek sera pleśniowego (polecam rokpol),
4 połówki gruszek z syropu, w sezonie mogą być świeże twarde,
przyprawa do drobiu, olej lub klarowane masło, pieprz, sól.
Przygotowanie:
Lekko rozbite kotlety natrzeć przyprawą do drobiu i obrumienić na mocno rozgrzanym tłuszczu. Przełożyć następnie na folię aluminiową, oprószyć solą i pieprzem i zawinąć szczelnie, aby nie wystygły. W tym czasie gruszki pokroić na plasterki i ostrożnie obsmażyć na tłuszczu pozostałym ze smażenia mięsa, zdjąć z patelni, ułożyć na niej kotlety, obłożyć gruszkami i posypać pokruszonym serem. Podlać odrobiną wrzątku, przykryć i podgrzewać około 5 minut na małym ogniu. Najlepiej smakują z ryżem na sypko.
Smacznego!