Afryka Nowaka

 4 listopada w Centrum Sztuki Mościce w Tarnowie odbędzie się wystawa poświęcona pięcioletniej podróży Kazimierza Nowaka, człowieka, któremu udało się połączyć konieczność utrzymania rodziny i pragnienie realizowania własnych pasji. Wystawa to okazja, by przyjrzeć się zarówno tej Afryce sprzed niemal stulecia jak i tej dzisiejszej, choćby po to, by ocenić czy Czarny Ląd przeszedł ewolucję czy rewolucję.

 

Centrum Sztuki Mościce w Tarnowie zaprasza 4 listopada o godzinie 19.00 na wielką wystawę poświęconą Afryce Nowaka. Z datą 4 listopada wiążą się jeszcze inne wydarzenia - to właśnie 4 listopada 2009 roku z Boruszyna wyruszyła sztafeta Afryka Nowaka i co ważniejsze, 4 listopada tego roku upłynie 80 lat od momentu, gdy Kazik Nowak rozpoczął swoją słynną podróż.

Kazimierz Nowak - człowiek, któremu w latach trzydziestych ubiegłego wieku udało się połączyć konieczność utrzymania rodziny i pragnienie realizowania własnych pasji. 4 listopada 1931 wyruszył w samotną pięcioletnią podróż po niedostępnym w owych czasach i niebezpiecznym kontynencie afrykańskim. Trasa Nowaka liczyła kilkadziesiąt tysięcy kilometrów i miała swój początek w północnej Afryce, w Trypolisie. Następnie wiodła do Przylądka Igielnego na jego południowym krańcu i ponownie na północ, do Algieru nad Morzem Śródziemnym. Nowak zdecydował się pokonać większą część trasy rowerem, chociaż ze względu na warunki geograficzne na niektórych odcinkach dwukołowca zastępował końmi, wielbłądami, łodzią lub szedł pieszo. Krajobrazy, które widział i ludzi których spotykał opisywał i fotografował, a powstające w ten sposób reportaże przesyłał do publikacji w polskim czasopiśmie „Na szerokim świecie”. Tak zarabiał na utrzymanie pozostającej w Polsce żony Marysi i dwójki dzieci. Sam w tym czasie prowadził skromny, niemal koczowniczy żywot, na poziomie zapewniającym przetrwanie. Jego podróż zakończyła się w 1936 roku. Nowak wrócił do kraju gdzie rok później zmarł w wyniku powikłań po wielokrotnych chorobach i wyczerpania organizmu pięcioletnią tułaczką po Afryce.

W kilkadziesiąt lat po wyprawie Nowaka zeszły się drogi polskich podróżników zafascynowanych jego wyczynem. Aby ocalić tą nietuzinkową postać od zapomnienia, postanowili jak najwierniej powtórzyć trasę, którą przebył. Tak powstał projekt „Afryka Nowaka” mający charakter sztafety podzielonej na etapy – w każdym z nich bierze udział od 2 do 6 uczestników, a pałeczką przekazywaną pomiędzy poszczególnymi etapami jest specjalna edycja książki „Rowerem i pieszo przez czarny ląd” opatrzona wyłącznie zdjęciami. Jest to swoista księga pamiątkowa, w której wpisują się osoby spotkane przez uczestników w miejscach, do których dotarł Nowak. W wielu z tych miejsc uczestnicy pozostawili ślad w postaci tabliczek upamiętniających Nowaka. Sztafeta przemieszcza się tak, jak Kazimierz Nowak – za pomocą różnych, najlepszych dla danego terenu środków lokomocji. 40 tysięcy kilometrów przez afrykańskie bezdroża, 24 etapy o długości 800 –1 800 kilometrów miesięcznie, 18 państw, wszystko to skondensowane w 2 lata. Finisz nastąpi w Algierze około 20 grudnia tego roku. Prezentowana w MCK wystawa przybliży nie tylko postać Kazimierza Nowaka, ale podsumuje także dotychczasowe losy uczestników sztafety. Gośćmi specjalnymi będą Norbert Skrzyński i Piotr Tomza oraz inni uczestnicy sztafety. Będzie to także okazja do wspomnienia Sławka Kunca - tarnowianina, jednego z fascynatów postaci Kazika, który planował wyprawę jego śladami, niestety na krótko przed wyjazdem zmarł. Wstęp na wystawę, która czynna będzie do 4 grudnia, wolny.

02.11.2011
Twój komentarz:
Ankieta
Czy jesteś za przywróceniem handlu w niedziele?
| | | |