Po długiej przerwie wracamy do przepisów. Dzisiaj, jako rekompensata za milczenie coś na osłodę. Naleśniki – danie o tyle uniwersalne, że może być wykorzystane i jako deser i jako danie główne. A ileż daje możliwości dla rozpasanej wyobraźni!
Proponuję naleśniki na baaaardzo słodko, czyli coś dla prawdziwych łasuchów.
Składniki:
mąka
jajko
woda
olej
dżem truskawkowy
truskawki (świeże albo mrożone)
opakowanie bitej śmietany
czekolada gorzka
Przygotowanie:
Z mąki, jajka, wody i łyżki oleju przygotować ciasto, które powinno mieć konsystencję gęstej śmietany. Dobrze, gdy woda jest bardzo zimna. Z ciasta smażymy naleśniki i układamy jeden na drugim przykrywając miską – nie tylko zachowują temperaturę, ale są mięciutkie. Przygotowujemy bitą śmietanę, a dżem delikatnie podgrzewamy w rondelku. Na każdy naleśnik nakładamy ciepły dżem, składamy naleśnik w ćwiartkę lub na pół, dekorujemy bitą śmietaną, truskawkami, polewamy ewentualnie sokiem z truskawek i posypujemy obficie startą czekoladą. Warianty mogą być różne – dżem brzoskwiniowy i brzoskwinie z puszki, ananasy, borówki itd. Grunt, żeby było słodko i kolorowo.
Smacznego!