Belgijska dominacja

 Po finiszu z grupy zwycięstwo na drugim etapie Karpackiego Wyścigu Kurierów wywalczył Belg Antonie Demoittie z drużyny Idemasport Biowanze, pokonując w zaciętej rywalizacji dwójkę rodaków z Lotto Belisol - Jornego Carolusa i Nielsa Reynvoeta. Na 10 pozycji na kresce zameldował się Łukasz Owsian z Reprezentacji Polski, który utrzymał trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej. Liderem pozostał Maurits Lemmertink (Cycling Team Jo Piels).

 

130 kilometrów mieli do pokonania kolarze w ramach drugiego etapu Karpackiego Wyścigu Kurierów. Start do rywalizacji wyznaczony został na zaporze w Niedzicy skąd peleton zmierzał do Jabłonk. Do pokonania była wymagająca, górzysta trasa, wiodąca przez podjazdy pod przełęcz Zamajerz, przełęcz Knurowską, Skrzypne Górne, Sierockie i dwukrotnie pod Ząb.

Od razu po starcie rozpoczął się podjazd pod Zamajerz, na szczycie którego jako pierwszy zameldował się lider klasyfikacji górskiej Josef Cerny z Wibatech – LMGK Ziemia Brzeska, utrzymując dzięki aktywnej postawie różową koszulkę.

Uciekać próbowali m.in. Grzegorz Haba i Łukasz Wiśniowski (Reprezentacja Polski), Sean de Bie (Ovyta – Eijssen – Acrog), Jom Knops (WV De Jonger Renner), Sjors Roosen (Cycling Team Jo Piels) i Michał Kadrzyńśki (TKK Pacific Toruń), który jako pierwszy zameldował się na szczycie przełęczy Knurowskiej. Jednak żadna z podejmowanych akcji nie przynosiła odpowiednich efektów.

Sporo zmian w układzie sił na etapie wniósł dopiero podjazd pod Skrzypne Górne, gdzie na prowadzenie wysunęła się piątka zawodników: Sergii Shumilov (Reprezentacja Ukrainy), Mikita Zharoven (Reprezentacja Białorusi), Serge De Wortelaer (Idemasport Biowanze), Paweł Krzywania (Warmia i Mazury) oraz Theo Reinhardt (KED-Bianchi Team Berlin). Najlepiej poradził sobie z tym wyzwaniem Belg De Wortelaer, który zaatakował z czołówki i rozpoczął samotną wspinaczkę, wygrywając dwie kolejne premie górskie. Z niewielką stratą do niego jechał Zharoven, a za ich plecami grupa pościgowa, która zdążyła wchłonąć pozostałych uciekinierów. Różnice dzielące kolejne grupy nie przekraczały 30 sekund.

Na zjeździe z Sierockiego Białorusin doszedł Belga, a do tej dwójki dołączyli kolejni kolarze: Paweł Bernas z reprezentacji Polski, Kamil Gradek z GKS Cartusia Kartuzy, Anatoliy Sosnitskyy z reprezentacji Ukrainy i Jasper Hamelink z Cycling Team Jo Piels. Przez jakiś czas grupa ta utrzymywała się na czele wyścigu, jednak drugi podjazd pod Ząb sprawił, że kolarze się zjechali, tworząc blisko sześćdziesięcioosobowy peleton.

Ostatnie 25 kilometrów nie przyniosło zmian – o kolejności na mecie zadecydował finisz z grupy. Najlepiej dali sobie radę belgijscy kolarze, którzy zajęli pierwsze pięć miejsc w etapowej klasyfikacji. Po zwycięstwo sięgnął Antonie Demoittie z Idemasport Biowanze, pokonując na ostatnich metrach rodaków z Lotto Belisol - Jornego Carolusa i Nielsa Reynvoeta. Najlepszym z Polaków na mecie był Łukasz Owsian.

W klasyfikacji generalne po drugim etapie prowadzenie utrzymał Holender Maurits Lemmertink (Cycling Team Jo Piels), który jest także posiadaczem czerwonej koszulki lidera klasyfikacji punktowej. Liderem klasyfikacji najaktywniejszych jest Belg Boris Vallee z Idemasport Biowanze, a w klasyfikacji młodzieżowej (19-20 lat) pierwsze miejsce zajmuje Kenneth Van Rooy z Lotto Belisol. Czarną koszulkę lidera klasyfikacji awansujących założy Paweł Bernas.

04.05.2012
Twój komentarz:
Ankieta
Czy jesteś za przywróceniem handlu w niedziele?
| | | |