Zespół tarnowskiej Unii wykonał kolejny krok w kierunku awansu do II ligi. Tarnowianie pokonali Lubań Maniowy 4:0 i na trzy kolejki przed końcem rozgrywek mają siedem punktów przewagi nad najgroźniejszym rywalem. Kolejny mecz Unia rozegra w Limanowej z zajmującą trzecie miejsce w tabeli Limanovią.
Zespół tarnowskiej jest coraz bliższy awansu do II ligi. W 27 kolejce ligowych rozgrywek tarnowianie pewnie pokonali u siebie Lubań Maniowy 4:0.
Co prawda pierwsi bramkę zdobyć mogli goście, ale w 8 minucie, po uderzeniu Gołdyna piłka trafiła w słupek bramki Unii. W odpowiedzi gospodarze przystąpili do ofensywy i przeważali zdecydowanie do końca spotkania.
W 26 minucie pierwszego gola zdobył Matras, wykorzystując podanie Radlińskiego. Jeszcze przed przerwą tarnowianie podwyższyli prowadzenie. Tym razem dośrodkował Matras, a do siatki skierował piłkę Wróbel.
W drugiej połowie tarnowianie nadal przeważali, goście starali się wyprowadzać kontry, ale nie były one groźne dla defensywy Unii. 10 minut przed końcem spotkania przytomnie zachował się Sojda, który najszybciej dopadł do piłki odbitej przez bramkarza Lubania po strzale Radlińskiego i zdobył trzecią bramkę. Czwarty gol padł w końcówce meczu, a jego autorem był wprowadzony na boisko w drugiej połowie Adamski. Piłkarz Unii ograł obrońców i z bliska pokonał bramkarza gości.
Na trzy kolejki przed kocem rozgrywek Unia prowadzi w tabeli III ligi, mając siedem punktów przewagi na Popradem Muszyna i dziewięć nad Limanovią. Następny mecz tarnowianie rozegrają właśnie w Limanowej i jeśli wygrają ich zwycięstwo w ligowych rozgrywkach również stanie się faktem.
Unia Tarnów – Lubań Maniowy 4:0 (2:0)
Bramki: Matras (26 min.), Wróbel (41, min.), Sojda (80 min.), Adamski (90 min.)
Unia: Libera - Witek, Furmański, Kazik, Węgrzyn, Radliński, Kostecki, Ślęzak (62 min. Adamski), Matras (68 min. Jamróg), Wróbel (46 min. Szczerba), Sojda (86 min. Urbanek)
Sędziował: M. Mądzik (Kielce), widzów: 900
