Drugiej porażki doznała w tegorocznych rozgrywkach drużyna Termaliki Bruk-Betu Nieciecza. Tym razem niecieczanie ulegli na własnym stadionie Miedzi Legnica 1:2. Tarmalica zajmuje w tabeli szóstą lokatę z sześcioma punktami, a w kolejnym meczu zmierzy się na wyjeździe z Okocimskim.
Drugiej porażki na własnym stadionie doznała Termalica Bruk-Bet Nieciecza. Początek meczu z Miedzią Legnica ułożył się po myśli gospodarzy. Niecieczanie mieli przewagę, co zaowocowało bramką w 19 minucie. Po zagraniu ręką jednego z obrońców sędzia podyktował karnego dla gospodarzy, a do siatki trafił Karol Piątek.
Przełomowy moment spotkania nastąpił w 32 minucie. Nalepa sfaulował wychodzącego na czystą pozycję Zakrzewskiego, za co ukarany został czerwoną kartką, a rzut wolny z kilkunastu metrów skutecznie wyegzekwował Madejski.
Jeszcze przed przerwą drugiego gola dla gości zdobył Grzegorzewski, wykorzystując sytuację sam na sam z bramkarzem.
W drugiej połowie gospodarze atakowali, jednak wciąż brakowało skuteczności. Najbliższy zdobycia wyrównania był w 72 minucie Pawlusiński, ale przegrał w sytuacji sam na sam z bramkarzem.
Termalica po dwóch zwycięstwach i dwóch porażkach zajmuje w tabeli I ligi szóste miejsce z sześcioma punktami. Na kolejne spotkanie piłkarze z Niecieczy wyjeżdżają do Brzeska.
Termalica Bruk-Bet Nieciecza - Miedź Legnica 1:2 (1:2)
Bramki: Piątek (19 min.) - Madejski (35 min.), Grzegorzewski (40 min.)
Żółte kartki: Pleva - Łuszkiewicz, Woźniczka, Łobodziński, Ptak, czerwona kartka: Nalepa (faul taktyczny)
Termalica Bruk-Bet: Nowak - Pleva, Czerwiński, Nalepa, Piątek, Kaczmarczyk, Ceglarz, Horvath, Pawlusiński (73 min. Szczoczarz), Piotrowski (78 min. Rybski), Sobczak (46 min. Drozdowicz)
Sędziował: Rafał Rokosz (Siemianowice Śląskie), widzów 900