Piłkarze Unii Tarnów zainaugurowali rundę wiosenną cennym remisem w Płocku. Tarnowianie zdobyli punkt w meczu z Wisłą, mimo, że przez długi czas grali w dziesiątkę. Unia zajmuje w tabeli II ligi dziewiątą lokatę z 25 punktami. Kolejny mecz tarnowianie rozegrają u siebie z Resovią.
Piłkarze tarnowskiej Unii udanie zainaugurowali wiosenną rundę rozgrywek. Tarnowianie uzyskali cenny remis w wyjazdowym spotkaniu ze spadkowiczem z I ligi i wiceliderem tabeli – Wisłą Płock.
Zawodnicy Unii zagrali dobry mecz, mimo, że już po kilkunastu minutach stracili gola po błędzie obrońcy i strzale Janusa do pustej bramki. Po kwadransie doszło do wyrównania – gola dla Unii zdobył po indywidualnej akcji Matras. Kilka minut później było już 2:1 dla gospodarzy, gdy arbiter podyktował karnego po starciu Bednarczyka z Hiszpańskim. Do siatki z 11 metrów trafił Dziedzic.
Od 65 minuty tarnowianie grali w osłabieniu, gdyż drugą żółtą kartką ukarany został Kostecki.
Mecz rozstrzygnął się w ostatnich minutach, gdy szarżujący na bramkę Wisły Roger Radliński sfaulowany został w polu karnym. Karnego wykonywał Fałowski, bramkarz odbił piłkę, ale pierwszy dopadł do niej zawodnik Unii i trafił do siatki.
Unia zajmuje po 18 kolejkach dziewiąte miejsce w lidze z 25 punktami. Kolejny mecz tarnowianie rozegrają u siebie Resovią.
Wisła Płock – Unia Tarnów 2:2 (2:1)
Bramki: Janus (17 min), Dziedzic (36 min.) - Matras (32 min.), Fałowski (87 min.)
Żółte kartki: Zembrowski - Kostecki, Kazik, Furmański, Pawlak. Czerwona kartka: Kostecki (druga żółta).
Unia: Libera – Furmański, Bednarczyk, Pawlak, Węgrzyn, Sojda, Kostecki, Kazik (75 min. Radliński), Matras, Fałowski, Ślęzak (90 min. Jamróg)
Sędziował: M. Szczerbowicz (Olsztyn), widzów: 1 000