Zmiana lidera KWK

 Braterską rywalizacją na finiszu zakończył się rozegrany 2 maja pierwszy etap Karpackiego Wyścigu Kurierów. Ma mecie w Dohnanach jako pierwszy zameldował się Jeroen Meijers z ekipy WV De Jonge Renner, wyprzedzając nieznacznie swojego starszego brata Daana Meijers z Cycling Team Jo Piels.

 

2 maja rozegrano pierwszy etap Karpackiego Wyścigu Kurierów. Na starcie w Dohnanach, gdzie wyznaczona została także i meta, ustawiło się 150 zawodników z 28 ekip, którzy wyruszyli na pierwszy etap ze startu wspólnego. Do pokonania mieli 154 kilometry, a trasa częściowo przebiegała po terytorium Czech. Do zdobycia były punkty na czterech premiach górskich Tauron oraz dwóch premiach lotnych Janom.

Od samego początku tempo jazdy było żwawe, a chętnych do ataków nie brakowało. Na kiepskiej drodze zawodnicy często łapali gumy, a na 25 kilometrze doszło do niewielkiej kraksy w końcówce peletonu. Na szczęście urazów nie stwierdzono i wszyscy mogli kontynuować jazdę.

W okolicach 50 kilometra ponownie doszło do drobnej „kolizji” w grupie. Pośród kilku pechowców znalazł się i Norbert Krakowiak z TC Chrobry Lasocki Głogów, zeszłoroczny zwycięzca klasyfikacji zawodników awansujących.

Po kolejnych przetasowaniach na czele jechała duża, 18-osobowa grupa. Najtrudniejszym punktem czwartkowego odcinka był podjazd pod Kohutkę. Tam grupa mocno się rozciągnęła i z metra na metr coraz więcej zawodników zostało z tyłu. Ostatecznie jako pierwszy zameldował się tam Serge De Wortelaer (Color Code - Biowanze), wyprzedając Janasa Kocha (LKT Team Brandenburg) i Rosjanina Shaymuratova.

Na mokrym i bardzo śliskim zjeździe doszło do kolejnej kraksy – tym razem niestety dużo poważniejszej w skutkach. Do szpitala z podejrzeniem złamań odtransportowany został lider klasyfikacji górskiej Antoine Weiner (Color Code – Biowanze), Petr Hampl (Reprezentacja Czech) oraz Jan Chalupcik (CK Epic Dohnany).

Trudny zjazd sprawił, że sytuacja na czele wyścigu ulegała zmianom i ostatecznie o kolejności zadecydował sprint z grupy. Na 300 metrów przed metą przyspieszyli Jeoren Miejers (WV De Jonge Renner) i... jego brat Daan Miejers (Cycling Team Jo Piels). Na kresce ostatecznie lepszy okazał się młodszy z Holendrów, Jeoren. Do niego także trafiła ostatecznie koszulka lidera klasyfikacji generalnej. Trzeci zameldował się Jef Van Meirhaeghe (Lotto Belisol U23), natomiast najlepszym Polakiem na tym etapie okazał się Przemysław Kasperkiewicz (WV De Jonge Renner), który finiszował na szóstej pozycji.

Prowadzenie w klasyfikacji górskiej objął Sebastian Wotschke (KED – Stevens Team Berlin), najaktywniejszym zawodnikiem jest Erik Baska (Dukla Trencin Trek). Na pierwszym miejscu w klasyfikacji punktowej jest obecnie Sjors Roosen (Cycling Team Jo Piels), a Jeoren Miejers zgarnął także białą koszulkę najlepszego zawodnika poniżej 21 lat.

03.05.2013
Twój komentarz:
Ankieta
Czy wiesz, na kogo oddasz głos w drugiej turze wyborów?
| | | |