Tradycja

Większość z nas ma zapewne świadomość, że mieszkamy w mieście wyjątkowym, nie każdy jednak potrafi określić na czym ta wyjątkowość właściwie polega. Nie stanowi o niej np. zły stan nawierzchni tarnowskich ulic - od Dębicy do Gorzowa Wielkopolskiego dziury w asfalcie są i nikogo specjalnie nie dziwią.

Z innych cech wyróżnia Tarnów może położenie na styku dwóch krain geograficznych (Pogórza Karpackiego i Kotliny Sandomierskiej) tworzące znakomite warunki ekspozycyjne miasta oraz zespół zabytkowy historycznego centrum miejskiego. Naszym zdaniem jednym z głównych wyróżników Tarnowa jest też jego kilkusetletnia historia, która nadaje mu rys indywidualny i czyni z niego miejsce niepowtarzalne.

Wychodząc z tego założenia chcielibyśmy przybliżyć niektóre wydarzenia z przeszłości miasta - czasem zapomniane, czasem znane słabiej, bądź tylko wąskiej grupie zainteresowanych. Stąd np. narodził się pomysł "Tarnowskich kronik", w których Marek Trusz przypominał będzie większe i mniejsze zdarzenia, czasem zupełnie małe epizody, które naszym zdaniem w jakimś stopniu oddają specyfikę i określają charakter tego miejsca. Może pozwoli to lepiej poznać a może i lepiej zrozumieć miasto w którym przyszło nam mieszkać.

Tarnowskie kronik (10) - Szpital św. Ducha

Aby przypomnieć sobie tarnowski szpital św. Ducha musimy cofnąć się w bardzo odległą przeszłość. Zakład ten powstał w średniowieczu, zlikwidowany został około 200 lat temu, a zamknięty trochę wcześniej. Wiedza którą na jego temat dysponujemy, jest dosyć szczątkowa i nie pozwala na wyjaśnienie wszystkich kwestii z nim związanych. Jest to jednak bez wątpienia jeden z najciekawszych obiektów publicznych, jakie istniały w dawnym Tarnowie. czytaj dalej...

Tarnowskie kroniki (1) - Wielka powódź z 1934 roku

Do najbardziej dramatycznych, a przy tym prawie zapomnianych, sądząc po braku większego zainteresowania tym tematem w literaturze dotyczącej Tarnowa, wydarzeń w dwudziestowiecznej historii miasta, należała tragiczna powódź z lipca 1934 roku. czytaj dalej...

Tarnowskie kroniki (2) - Lokacja miasta

Obchodzimy w tym roku znamienną a zarazem imponującą, 680 rocznicę lokacji naszego magicznego miasta. Warto, chociażby już z tego powodu, przyjrzeć się zatem jak to wyglądało na samym początku, kiedy Tarnów dopiero stawał się miejscem rozpoznawalnym. Warto tym bardziej, że na temat samego wydarzenia, jakim była lokacja, pojawia się trochę nieporozumień i, czasem, bałamutnych informacji. czytaj dalej...

Tarnowskie kroniki (3) - Plac Rybny

Jest takie miejsce na tarnowskim starym mieście, zwanym niekiedy z nieznanych powodów Starówką (w dodatku pisaną z dużej litery, jak nazwa własna warszawskiego starego miasta), którego dzieje są bardziej dramatyczne niż innych miejsc starego Tarnowa i w którym dynamika zmian do chwili obecnej pozostaje najwyższa w centrum miasta. Tym miejscem jest usytuowany po północno-wschodniej stronie rynku Plac Rybny. czytaj dalej...

Tarnowskie kroniki (4) - Rzeki i mosty dawnego Tarnowa

Ciekawym zagadnieniem, traktowanym jednak przez badaczy historii miasta zgoła marginalnie, jest sytuacja rzek, i w ogóle sieci wodnej w rejonie Tarnowa. Jest to zagadnienie o tyle interesujące, że jak wiemy z zapisów źródłowych, Tarnów już w najdalszej przeszłości utrzymywał mosty na traktach handlowych przecinających miejscowe rzeki i miał prawo poboru opłat mostowych. czytaj dalej...

Tarnowskie kroniki (5) - Operacja "Mozambik"

Opowiadaliśmy sobie dotąd o miejscach i wydarzeniach związanych z mniej lub bardziej odległą przeszłością naszego miasta. Dla zachowania jakiejś proporcji - interesujące wydarzenia w Tarnowie mają miejsce przecież i współcześnie - przypomnimy teraz zdarzenie stosunkowo świeżej daty, bo sprzed pięciu lat. Ilustruje ono w jakimś stopniu charakter kawiarnianego życia tarnowskiej młodzieży, a do tradycji lokalu który stanowił jego scenerię przeszło pod nazwą operacji "Mozambik". czytaj dalej...

Tarnowskie kroniki (6) - Najstarszy cmentarz miejski

Wśród licznych tarnowskich cmentarzy, istniejących i nieistniejących, jeden, z uwagi na rolę jaką spełniał i wczesny okres powstania, zasługuje na uwagę szczególną - chodzi o dawny cmentarz kolegiacki, pełniący przez długi okres czasu funkcję cmentarza parafialnego. czytaj dalej...

1918 - 1928 Dekada pierwsza

1918 - 1928 Dekada pierwsza W 1918 roku dobiegała końca wojna, która miała zupełnie zmienić mapę Europy. Po okresie zaborów wracało na nią także niepodległe państwo polskie. Po 146 latach znalazł się w jego granicach również Tarnów, miasto, którego rajcy już 30 października 1918 roku podjęli uchwałę o podporządkowaniu się poleceniom rządu warszawskiego. czytaj dalej...

1928 - 1938 - Dekada druga

10 lat po zakończeniu wojny pod Tarnowem budowano wielki zakład produkcyjny - Państwową Fabrykę Związków Azotowych. W 1929 roku do Tarnowa sprowadzono prochy generała Józefa Bema, w latach trzydziestych w mieście doszło do jeszcze jednej zmiany, tym razem o wymiarze symbolicznym - tarnowski magistrat wyprowadził się z Ratusza. Urzędnicy przenieśli się do budynku przy ulicy Bernardyńskiej, a Ratusz przeznaczono na miejskie muzeum. W samorządzie spierano się, wywoływano i gaszono kolejne konflikty, a opracowany w 1938 roku ambitny, czteroletni plan inwestycyjny nigdy nie został zrealizowany, przeszkodził temu wybuch kolejnej wojny. czytaj dalej...

1938 - 1948 - Dekada trzecia

Opisanie w krótkim tekście dziejów Tarnowa w latach 1938 - 1949 jest właściwie niemożliwe. W trzeciej dekadzie polskiej wolności miasto przeżyło masakrę. Nie dlatego nawet, że zostało zrujnowane, ale przede wszystkim dlatego, że straciło dwie trzecie mieszkańców. Wojna, okupacja, wreszcie zmiana systemu politycznego sprawiły, że bezpowrotnie zniknął tradycyjny, galicyjski Tarnów - miasto z tramwajami na ulicach, tłumami Żydów, wytwornym towarzystwem plotkującym w eleganckich kawiarniach, poważnymi lub mniej poważnymi lokalnymi politykami i mediami relacjonującymi w barwny sposób, zapomnianym już dzisiaj językiem, życie obywateli. czytaj dalej...

1948 - 1958 - Dekada czwarta

O ile tuż po zakończeniu wojny można było mieć jeszcze jakieś złudzenia co do przyszłości kraju, o tyle pod koniec lat 40. nie było już na nie miejsca - Polska znajdowała się na drodze do całkowitej sowietyzacji. W Tarnowie budowano Fabrykę Silników Elektrycznych, obchodzono uroczyście stulecie Wiosny Ludów, piłkarze "Tarnovii" rozgrywali mecze w ekstraklasie, a wyborach samorządowych roku 1954 do Miejskiej Rady Narodowej wybrano 110 osób. Koniec dekady przyniósł przełomowe wydarzenia roku 1956, które w Tarnowie miały rzeczywiście rewolucyjny przebieg. czytaj dalej...

1958 - 1968 - Dekada piąta

Chronologiczno - przedmiotowy przegląd powojennych inwestycji produkcyjnych przemysłu Tarnowa ukazuje głównie jakościowo - asortymentową stronę realizacji dzieła budowy wielkiej syntezy chemicznej w tym mieście - za przełożenie tego zdania na język polski należałoby ufundować wysoką nagrodę, gdyby nie fakt, że taką bełkotliwą nowomową zapisywano setki, nawet tysiące stron książek, informacji, materiałów i sprawozdań poświęconych historii Polski Rzeczypospolitej Ludowej. Wynika z nich jedno - rozwijaliśmy się, aż furczało. Po okresie "walki o demokratyzację życia" kraj, a z nim i Tarnów wchodził w "dziesięciolecie przyspieszonego rozwoju". czytaj dalej...

1968 - 1978 - Dekada szósta

Przełom lat 60. i 70. przyniósł miastu kolejne znaczące zmiany. W pejzażu Tarnowa pojawiły nowe osiedla mieszkaniowe, wieżowce, dworzec autobusowy, dom kultury Zakładów Azotowych, hala sportowa przy I Liceum Ogólnokształcącym, hotel "Tarnovia". Od 1 czerwca 1975 miasto stało się stolicą województwa. Lata 70. to również czas, gdy regularnie zaczęto organizować "Dni Tarnowa". czytaj dalej...

1978 - 1988 - Dekada siódma

Kolejne 10 lat w dziejach Polski, a więc i Tarnowa miało charakter przełomowy. Na początku tej dekady byliśmy, przynajmniej na papierze, jedną z gospodarczych światowych potęg, 10 lat później losy systemu zwanego naukowym socjalizmem były już przesądzone. Także w Tarnowie wydarzenia sierpnia roku 1980, oraz następny okres - stanu wojennego i podziemnej "Solidarności" znajdowały żywy oddźwięk. Nie samą jednak polityką żyli tarnowianie. czytaj dalej...

1988 - 1998 - Dekada ósma

Kolejna dekada niepodległości, przełom lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych przyniósł nie tylko zmianę sytuacji Polski, ale i rewolucję na ówczesnej mapie Europy. Koniec jałtańskiego porządku wyznaczały: upadek Związku Radzieckiego, zjednoczenie Niemiec, rozpad Czechosłowacji oraz, rzecz podstawowa, upadek komunizmu w krajach Europy Środkowej. Polacy, w tym tarnowianie, mogli decydować o swoich sprawach na forum kraju, a wkrótce później i na szczeblu lokalnych samorządów. Warto jednak także przypomnieć, że symbolicznym dla wielu zakończeniem ósmej dekady była kolejna reforma administracyjna kraju, w tym również likwidacja województwa tarnowskiego. czytaj dalej...

| | | |