Teatr

"Bobok" - artysta znękany

Kiedy złe mary nękają człowieka nie ma powodów do radości, kiedy złe mary nękają pisarza sprawa jest jeszcze poważniejsza, a gdy pisarz nie jest specjalnie wysokich lotów zaczyna się dramat, a raczej komediodramat. Fiodor Dostojewski skądś o tym wiedział, a aktorzy z Poznania brawurowo zaprezentowali na tarnowskiej scenie męki twórcze niespełnionego literata. czytaj dalej...

"Atrament dla leworęcznych" - czarodziejski kapelusz

Początek drugiego dnia na tegorocznym festiwalu należy uznać za arcyinteresujący. Czwórka aktorów krakowskiego teatru KTO z codziennych sytuacji i rozmów w anturażu kilku krzeseł, stołu i stojącego wieszaka na ubrania zaprezentowała kilkadziesiąt minut wspaniałej zabawy zbudowanej na słownym i sytuacyjnym humorze czytaj dalej...

Kochajmy teatr, kochajmy aktorów

Pierwsze przedstawienie tegorocznej „Talii” zrealizowane zostało w lubianej przez widzów konwencji – opowieści o teatrze w teatrze. Spektakl zapewne przypadł do gustu widzom lubiącym dobrą rozrywkę. Sprawność wokalna aktorów z Torunia może budzić uznanie i robić wrażenie, zwłaszcza, gdy na scenie pojawia się równocześnie kilkanaście osób dobrze śpiewających. czytaj dalej...

"Zbrodnia i kara" w tarnowskim teatrze

Czy "Zbrodnia i kara" rzeczywiście okazała się dobrą wizytówką nowego dyrektora tarnowskiej sceny? Jak otwarcie sezonu wpłynie na dalszą pracę teatru? czytaj dalej...

| | | |